Około godziny 19. 30 w Stanisławowie na drodze lokalnej biegnącej wzdłuż krajowej siódemki, policjanci z Białobrzegów zastali rozbite audi A6.
W leżącym na dachu wraku był kierowca, 31 - latek z Grójca. Mężczyzny nie można było wyciągnąć z samochodu. Dopiero po przyjeździe straży pożarnej z Białobrzegów, przy użyciu specjalistycznych nożyc, uwolniono rannego kierowcę. Jechał on sam.
Policjanci ustalili, że kierowca prawdopodobnie jechał zbyt szybko Ina łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, a ten przyczepność. Zjechał na przeciwny pas ruchu i wjechał do rowu, a następnie kilkakrotnie dachował. Mężczyzna w ciężkim stanie trafił do szpitala.
Godzinę później tego samego dnia w miejscowości Ksawerów Stary miał miejsce drugi wypadek. Przebieg wypadku był bardzo podobny jak w Stanisławowie. Osobowy ford kierowany przez 37 - latka z Radomia zjechał na łuku drogi na przeciwny pas ruchu i wjechał do rowu. Kierowca pojazdu z niewielkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?