Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny pożar! 15 - latek zginął w płomieniach. Jego rodzice i rodzeństwo skakali przez balkon

ik
Ogień objął niemal cały dom, zaskoczył rodzinę w czasie snu.
Ogień objął niemal cały dom, zaskoczył rodzinę w czasie snu. archiwum policji
Tragedia w Pohulance koło Białobrzegów.
Strażacy ugasili pożar w Pohulance po kilku godzinach akcji.
Strażacy ugasili pożar w Pohulance po kilku godzinach akcji. archiwum policji

Strażacy ugasili pożar w Pohulance po kilku godzinach akcji.
(fot. archiwum policji)

Strażacy zgłoszenie o pożarze dostali około godziny 6.30. Palił się piętrowy dom w Pohulance koło Białobrzegów. Rodzina obudziła się, kiedy dom stał już w płomieniach. Jej członkowie skakali przez balkon. Uratowali się rodzice i ich czwórka dzieci, najmłodsze miało 2 lata, najstarsze 17.

- Kiedy rodzina się obudziła nie było już możliwości dotarcia do pokoju 15 - latka. Płomienie były już bardzo duże - mówi Łukasz Gutkiewicz, rzecznik prasowy białobrzeskiej policji.

Chłopca wydostali z domu strażacy. Niestety nie żył. Sekcja zwłok zarządzona przez prokuratora wykaże, co było przyczyną śmierci dziecka.

Pozostali członkowie rodziny nie doznali poważniejszych obrażeń. Oparzenia opatrzyła ekipa karetki, która dojechała na miejsce.

- Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, wykaże to postępowanie - informuje Łukasz Gutkiewicz.

Strażacy z ogniem walczyli przez pięć godzin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie