Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogie owoce i warzywa, a będzie jeszcze drożej

Janusz PETZ [email protected]
- Na razie bardziej oglądają i pytają niż kupują – mówi sprzedająca truskawki z ulicznego straganu Kinga Sieczkowska.
- Na razie bardziej oglądają i pytają niż kupują – mówi sprzedająca truskawki z ulicznego straganu Kinga Sieczkowska. Łukasz Wójcik
Na radomskich bazarach pojawiły się pierwsze truskawki. Są niezbyt urodziwe i drogie. Handlowcy i rolnicy są zgodni, że w najbliższym czasie cena owoców i warzyw będzie rosła.

- Wszystko to na razie wygląda fatalnie. Jest zimno i mokro. To są dwie rzeczy, które sprawią, że będzie mało truskawek pod włókniną i szybko skończą się - twierdzi plantator z okolic Zwolenia, który sprzedawał wczoraj truskawki na ulicy Żeromskiego.

DROGIE

W piątek w Radomiu za kilogram truskawek trzeba było zapłacić 14 złotych. Na Rolno - Spożywczym Rynku Hurtowym pierwsze truskawki z krajowych plantacji pojawiły się już przed dwoma tygodniami. Kosztowały wówczas w hurcie nawet do 20 złotych za kilogram. W tym roku owoce te są niezbyt wyrośnięte - to efekt panującej przez tygodnie na plantacjach suszy.

- Niestety obecne zimno i opady nie wróżą też niczego dobrego. Nie tylko dla truskawek, ale też dla innych krajowych owoców i warzyw. Rolnicy twierdzą, że ceny będą obecnie rosnąć - mówi Marcin Deja z Rolno - Spożywczego Rynku Hurtowego w Radomiu.

Jako przykład podaje ceny krajowych pomidorów. Przed tygodniem cena hurtowa sześciokilogramowego opakowania pomidorów wynosiła 22 złote, gdy zaczęło padać wzrosła do 25 złotych za kilogram.

Na ceny owoców i warzyw zazwyczaj nie mają większego wpływu lokalne kataklizmy pogodowe - braki uzupełniane są "importem" z innych regionów kraju, albo za granicy. W tym roku może być trochę inaczej.

MROZY, SUSZA, GRADOBICIA

Plantatorzy uważają, że w najbliższym czasie cena truskawek oraz nowalijek może mieć związek ze zniszczeniami plantacji rolniczych podczas ubiegłotygodniowego gradobicia. Tylko w jednej gminie Magnuszew zniszczonych zostało 15 tysięcy hektarów upraw, w tym wiele hektarów sadów i upraw plantatorskich. Z tego powodu mogą być też wyższe niż zwykle ceny czereśni. Wyższe niż w ubiegłym roku ceny płodów ogrodniczych plantatorzy tłumaczą też dużymi kosztami ogrzewania szklarni w marcu tego roku.

W tym roku musimy znacznie więcej płacić za młode warzywa niż pod koniec maja w 2012 roku. Na Radomskiej Giełdzie Rolnej pęczek botwinki kosztował wczoraj 2,50 złotego, kalafior od 3,20 do 3,50 złotego, kalarepa - od 1,4 do 1,8 złotego. Jest młoda kapusta, ale niezbyt wyrośnięta i kosztuje 2,50 złotego w hurcie, cena detaliczna główki to już od 3,5 złotego do 4 złotych.

Brokuły na giełdzie kosztowały wczoraj od 3,5 do 3,7 złotego, pęczek rzodkiewki - od złotówki do 1,5 złotego, główki sałaty - od 1,5 do 2 złotych, pęczek szczypiorku - od 06 do 0,9 złotego, rabarbar - 2,5 złotego. Więcej niż w ubiegłym roku o tej porze kosztuje ogórek małosolny (7-8 złotego za kilogram). Najbardziej może dziwić cena hurtowa zwykłego koperku - za pęczek w hurcie trzeba płacić nawet 2 złote 50 groszy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie