Marek Ziółkowski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu:
- Pozwolenia budowlane są ważne teraz przez trzy lata, dlatego w przypadku przebudowy odcinków ulic Traugutta, Narutowicza, Piłsudskiego i Kościuszki ten termin jeszcze nie upłynął.
Przebicie ulicy Kościuszki do Traugutta przez skwer potocznie zwany placem Małgorzatki miało być znaczącą inwestycją drogową dla układu komunikacyjnego w centrum. Drogowcy nie wycofują się z planów, bo mają niezbędną dokumentację, tylko czekają na pieniądze na ten cel.
W ubiegłym roku miasto ogłosiło przetarg na przebudowę ruchliwych skrzyżowań ulic Narutowicza i Traugutta, Narutowicza i Kościuszki oraz Traugutta z Piłsudskiego, wraz z przedłużeniem ulicy Kościuszki do Traugutta, jednak nie udało się go rozstrzygnąć.
UNIEWAŻNIONY PRZETARG
Wówczas wpłynęły tylko dwie oferty, z czego ostatecznie nie wybrano żadnej, ponieważ potencjalni wykonawcy zażądali znacznie większych kwot, od tej, którą miasto przeznaczyło na to zadanie.
Warszawska firma Planeta zażyczyła sobie przeszło 11,3 miliona złotych. Nieco tańszy był radomski Zyko-Dróg z kwotą 10,1 miliona złotych. Tymczasem miasto skłonne było zapłacić 2,6 miliona, które otrzymało ze specjalnego funduszu na likwidację niebezpiecznych miejsc na drogach.
- Firmy, które wystartowały w tym przetargu, chciały aż cztery razy więcej, niż mieliśmy przeznaczone na ten cel. Dlatego zmuszeni byliśmy go unieważnić i odłożyć tę inwestycję - tłumaczy Aleksander Bacciarelli, wicedyrektor do spraw dróg Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Co zakłada projekt przebudowy?
Co zakłada projekt przebudowy?
Projekt przebudowy ulic w tej części centrum miasta zakłada przebicie drogi przez skwer między ulicami Narutowicza i Traugutta oraz budowę dwóch nowych skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Ulica Traugutta, od skrzyżowania z Moniuszki do Piłsudskiego, będzie wyłączona z ruchu, więc wyjeżdżając z ulicy Piłsudskiego w Traugutta już nie skręcimy w lewo. W związku ze zmianą przebiegu ulic, zmieni się też lokalizacja przystanków autobusowych.
CZEKAJĄ NA PIENIĄDZE
Od tego czasu temat tej inwestycji drogowej przycichł i stał się prawie zapomniany. Jest to pewnie spowodowane licznymi remontami ważnych ulic, które każdego dnia dają się we znaki wszystkim mieszkańcom.
Kierowcy od lat nie lubią niebezpiecznego skrzyżowania ulic Narutowicza i Traugutta. Dlatego wciąż są zainteresowani, czy w najbliższym czasie jest szansa, że zniknie ono z drogowej mapy Radomia, a w zamian pojadą nową drogą przez skwer między ulicami Narutowicza i Traugutta.
- Trudno prognozować, czy ta inwestycja rozpocznie się w 2011 roku, ponieważ zależy to od tego, czy radni miejscy przeznaczą na nią pieniądze w przyszłorocznym budżecie - informuje Marek Ziółkowski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?