Rosa Radom - Astoria Bydgoszcz 80:71 (24:15, 19:20, 14:12, 21:24)
Rosa: Wróbel 11, Nikiel 10, Donigiewicz 13 (1), Wiekiera 6, Przybylski 2 oraz Zalewski 16 (4), Sosnowik 13, Podkowiński 7, Maj 2, Łukomski 0
Astoria: Gliszczyński 17 (3), Bierwagen 15, Szyttenholm 6, Paul 6, Szopiński 1 oraz Laydych 19 (3), Plebanek 3, Robak 2, Trela 2, Czyżnielewski 0, Baliński 0
Bardzo dobre spotkanie obejrzeli w sobotni wieczór fani koszykówki. Zespół z Bydgoszczy bardzo wysoko zawiesił poprzeczkę radomskim koszykarzom. Przed przerwą kapitalne spotkanie rozegrał Jakub Zalewski. To dzięki jego "trójkom" radomianie wyszli na prowadzenie 24:12 pod koniec pierwszej kwarty.
Po przerwie goście zagrali bardzo dobrze w defensywie i odrobili stratę wychodząc w 24 minucie na prowadzenie 46:43. Na szczęście gracze Rosy szybko odzyskali dawny rytm gry i z każdą minutą zaczęli wypracowywać sobie coraz większą przewagę.
W spotkaniu nie zagrał Piotr Kardaś, który na sobotnim treningu lekko podkręcił nogę w kostce.
Po tym zwycięstwie Rosa Radom nadal przewodzi w pierwszej lidze. Następne spotkanie podopieczni trenera Piotra Ignatowicza grają w środę ze Startem w Lublinie.
Więcej o meczu w poniedziałkowym "Echu Sportowym"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
