Spotkanie ze zwierzęciem w lesie przeżyli Ewelina Żak i Grzegorz Klimek. To było w niedzielę przed południem.
- To zwierzę siedziało na leśnej drodze. Odwróciło głowę. Popatrzyło na nas i dało ogromnego susa przez kilkumetrową kałużę i kolejnego przez następną. Było bardzo zwinne - relacjonuje Ewelina Żak z Majdowa. - Byliśmy przerażeni.
Ewelina dodaje, że nie mogą w stu procentach stwierdzić, że była to puma: - Ale na pewno nie był to pies, czy inne zwierzęta, które są u nas w lasach - mówi dziewczyna.
Grzegorz dodaje, że zwierzę mogło mieć od 70 do 80 cm wysokości, a sam ogon liczył od 60 nawet do 75 cm długości. Morda przypominała taką, jaką mają koty. Podobny opis zwierzęcia przedstawia Michał Kucper, który wraz ze znajomymi także widział zwierzę, tyle, że dzień później.
Więcej czytaj w papierowym wydaniu "Echa Dnia" w środę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?