MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dwa alarmy bombowe w jeden dzień! Tysiące osób ewakuowane (najnowsze fakty, zdjęcia)

Marcin WALASIK [email protected]
Pierwsze zgłoszenie o rzekomej bombie dotyczyło Urzędu Miejskiego przy ulicy Kilińskiego 30. Na miejscu pojawiły się wszystkie służby ratunkowe. Potem musiały udać się do urzędu pracy.
Pierwsze zgłoszenie o rzekomej bombie dotyczyło Urzędu Miejskiego przy ulicy Kilińskiego 30. Na miejscu pojawiły się wszystkie służby ratunkowe. Potem musiały udać się do urzędu pracy. Tadeusz Klocek
Służby ratunkowe zostały postawione w stan najwyższej gotowości.

Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:

- Informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych zawsze są dokładnie sprawdzane. W ostatnim czasie jest to już kolejne tego typu zgłoszenie. Niedawno fałszywy alarm o bombie dotyczył sądu przy ulicy Struga. Niestety, sprawcy takich głupich żartów nie zdają sobie sprawy, jaki jest koszt tego typu akcji. Angażowane są służby ratunkowe, które mogą być w tym momencie potrzebne w innym miejscu.

Urzędnicy szybko wrócili do pracy po sprawdzeniu całego budynku.
Urzędnicy szybko wrócili do pracy po sprawdzeniu całego budynku. Tadeusz Klocek

Urzędnicy szybko wrócili do pracy po sprawdzeniu całego budynku.
(fot. Tadeusz Klocek)

W poniedziałek, przed godziną 11 dyżurny policji w Radomiu otrzymał anonimowe zgłoszenie o podłożonym ładunku wybuchowym w budynku Urzędu Miejskiego przy ulicy Kilińskiego 30.

Na miejscu szybko pojawiły się wszystkie służby ratunkowe, które rozpoczęły ewakuację pracowników i interesantów oraz zabezpieczyły teren.

WRÓCILI DO PRACY

Wokół magistratu utworzył się wielki tłum. Przystawali także przypadkowi przechodnie, którzy z dużym zainteresowaniem przyglądali się całemu zamieszaniu.

Po przeszukaniu pomieszczeń, nie potwierdzono informacji o rzekomej bombie. Urzędnicy wrócili więc szybko do pracy. Na tym jednak nie skończył się pracowity dzień dla radomskich służb ratunkowych.
KOLEJNY SYGNAŁ

Gdy zakończyła się już akcja w Urzędzie Miejskim, policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie. Tym razem bomba miała znajdować się w Powiatowym Urzędzie Pracy przy ulicy Łukasika.

- W tym przypadku również ewakuowane zostały wszystkie osoby przebywające w budynku. Na szczęście sygnał ponownie okazał się fałszywy. O godzinie 12.15 pracownicy i interesanci wrócili do urzędu - informuje Rafał Gwozdowski, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.

Ustalaniem sprawcy głupich żartów zajmuje się policja. Jeśli zostanie on złapany, musi liczyć się z przykrymi konsekwencjami, między innymi pokryciem wysokich kosztów przeprowadzonych akcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie