Arkadiusz Terlecki, kapitan radomian skręcił nogę, w czasie wykonywania zagrywki na treningu. Daniel Górski, poślizgnął się wysiadając z samochodu i również skręcił nogę. Tę samą, co miesiąc temu.
- To już nawet nie "Strefa 11", czy "Nie do wiary" - skomentował sytuację Dominik Kwapisiewicz, trener Jadaru, lubiący filmowo-telewizyjne porównania. - To wręcz nieprawdopodobne. Tak jak okoliczności, w jakich doszło do kontuzji obu zawodników. Cóż, pech nas nie opuszcza.
Uraz Górskiego wygląda na mniej groźny. Rozgrywający radomian, chociaż utykał, uczestniczył w środowych zajęciach. Zdaniem szkoleniowca Jadaru, od poniedziałku będzie mógł normalnie trenować. Znacznie gorzej wygląda sytuacja z Terleckim.
- Prawdopodobnie czeka go dłuższa przerwa. Liczę się z tym, że nie będzie trenował w przyszłym tygodniu i nie zagra w najbliższym, planowanym na 8 stycznia meczu z Avią Świdnik - przyznał Kwapisiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?