Rosasport Radom - Unia Tarnów 74:68 (17:17, 22:15, 23:18, 14:16).
Rosasport: Kardaś 15 (5), Wiekiera 18 (1), Podkowiński 8, Nikiel 5, Zalewski 9 oraz Donigiewicz 9 (1), Wróbel 3(1), Michałek 3 (1), Maj 2, Sosnowik 2, Kapturski 0.
Gospodarze słabo, a przede wszystkim nieskutecznie rozpoczęli to spotkanie. W ciągu sześciu minut zdobyli zaledwie cztery punkty i goście nieoczekiwanie objęli prowadzenie 9:4. Z biegiem czasu gra radomian wyglądała znacznie lepiej. W drugiej kwarcie radomianie prowadzili 32:24, ale przewaga zaczęła topnieć tuż po przerwie. Na szczęście tylko na chwilę. Przed ostatnią fazą tego spotkania "Rosa" prowadziła różnicą 12 punktów i było wiadomo, że nie przegra tego meczu. W każdym razie samo spotkanie nie było najlepsze w wykonaniu radomian.
MKS Limanowa - AZS Politechnika Radomska 63:71 (16:18, 13:23, 18:12, 16:18).
Politechnika: Zadęcki 21, Hernik 5, Czajkowski 20, Wróbel 0, Piros 8, Mordel 3, Lewandowski 9, Sebrala 5, Kulik 0, Chrząszcz 0.
Koszykarze radomskiego AZS rozegrali bardzo dobre spotkanie i wygrali mecz jak najbardziej zasłużenie. Już w sobotę o godzinie 18.30 oba radomskie zespoły zmierzą się w hali Politechniki w derbowym pojedynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
