W środę pracownicy biura ochrony Goliat pomogli policjantom złapać złodzieja. Do zdarzenia doszło o godzinie 13 przy ulicy Limanowskiego na wysokości Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Jadący służbowym samochodem ochroniarze zauważyli na przejściu dla pieszych szarpaninę dwóch młodych mężczyzn ze starszą kobietą.
- Nasz samochód jest podobny do policyjnego, więc kobieta zaczęła krzyczeć do nas o pomoc - tłumaczy jeden z dwóch ochroniarzy, który brał udział w akcji. - Szybko zaparkowaliśmy pojazd i ruszyliśmy w pogoń za chłopakami, którzy uciekali w stronę Starego Miasta. Udało złapać się tylko jednego z nich. Wezwaliśmy policję, która ujęła sprawcę.
Okazało się, że złapany 14 latek razem z kolegą zerwali 71-letniej kobiecie łańcuszek z szyi.
- Nastolatka osadzono w Policyjnej Izbie dziecka Komendy Miejskiej w Radomiu, a utracone mienie zostało odzyskane - tłumaczy Rafał Jeżak z zespołu do spraw komunikacji społecznej Komendy Miejskiej Policji w Radomiu. - Jak ustalili policjanci, nastolatek ma na swoim koncie najprawdopodobniej kilka innych podobnych wyrw łańcuszków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?