Działkowcy z Radomia obchodzili swoje święto

Przy plonach z dzialek rozmawiano o przyszlości ogródków
(fot. archiwum)

Dodatkową okazją do uroczystego świętowania dorocznego Dnia Działkowca stało się 40 - lecie Rodzinnego Ogrodu Działkowego "Kalina" przy ulicy Odrodzenia. Tu właśnie zebrali się właściciele ogródków z rodzinami i zaproszeni goście.

Powitał wszystkich gospodarz - prezes Zarządu Ogrodu - Ryszard Staniak.

Przypomniał historię ogrodu, który powstał jeszcze" z nadania" Radomskich Zakładów Przemysłu Tytoniowego. Na blisko czterech hektarach skupionych jest dziś kilkaset działek.

- Staraniem działkowiczów teren zyskał nowe ogrodzenie. Odmalowano słupki i furtki a także odnowiono użyczony dla potrzeb działkowców Dom Działkowca - podkreślił prezes Staniak wymieniają także sukcesy działkowców w konkursie Mazowsza na najładniejszy ogród działkowy.

Nie obyło się bez zdań gorzkich.

- Od 20 lat czyli odkąd politycy zaczęli się interesować, jak zabrać nasze pięknie zagospodarowane ogrody dla celów komercyjnych prowadzimy walkę o byt ogrodu - mówił prezes przypominając ostatnie działania mające na celu zmiany ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, co może skutkować likwidacją ogrodów. W lipcu Trybunał Konstytucyjny uchylił bowiem korzystne zapisy dotyczące działkowców.

Póki co, rozpoczęła się zabawa. Rozpalono ognisko, działkowcy piekli przygotowane przez zarząd kiełbaski i kaszankę, były napoje i piwo.

Przybyłych gości obdarowano koszami pełnymi działkowych zbiorów.

Wyróżniający się działkowcy zostali odznaczeni i nagrodzeni za piękną działkę, za pracę na rzecz ogrodu i za 40 lat pracy wzorowego działkowca.

Wśród uhonorowanych była 92 - letnia Helena Kubicka, działkowiczka z 40-letnim stażem.

Dla najmłodszych działkowiczów zorganizowano konkursy z nagrodami.

Zaabwa była wspaniała
(fot. archiwum)