- Więc moje dziecko nie będzie nigdzie istniało, bo nie jesteśmy nigdzie zameldowani - denerwuje się pani Marlena, matka dziecka (nazwisko do wiadomości redakcji).
Kobieta twierdzi, że nie ma szans na zameldowanie stałe ani nawet czasowe. W wydziale Ewidencji Ludności Urzędu Miejskiego w Radomiu dowiedziała się, że jeśli nie ma pracy, musi zarejestrować się w Urzędzie Pracy.
- Zdziwiłam się, bo w ubiegłym roku miałam identyczną sytuację i dziecko bez problemu został nadany numer PESEL - dodaje matka dziecka. - A teraz takie problemy.
W wydziale Ewidencji Ludności Urzędu Miejskiego w Radomiu dowiedzieliśmy się, że rzeczywiście dziecka bez meldunku nie można wprowadzić do ewidencji ludności.
- Jest jednak wyjście, a mianowicie może to zrobić pracodawca, ale jeśli matka nie jest zatrudniona, to musi udać się do kierownika Urzędu Pracy, który występuje o nadanie dziecku numeru PESEL- wyjaśnia Małgorzata Kępkowska z urzędu.
Jak dodaje, w ubiegłym roku możliwe było wprowadzenie bezdomnego noworodka do ewidencji.
- W tym roku już nie, chcemy tym samym zmusić matki do zameldowania się gdzieś, bo te kobiety gdzieś mieszkają - dodaje Małgorzata Kępkowska. - Trzeba ludzi zmusić do odpowiedzialności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?