- Od takich osób inni kierowcy autobusów powinni się uczyć kultury - mówi pan Stanisław, który się zgłosił do naszej redakcji. - Tacy ludzie to już niestety rzadkość, a szkoda.
Mężczyzna przyszedł pochwalić kierowcę autobusu linii 6 numer 311, która odjeżdżała w czwartek o 19.39 z Bielichy. Tego dnia nie zdążył na autobus, którym codziennie jeździ do domu. - Kiedy byłem w połowie drogi widziałem, że autobus już odjeżdża, machnąłem jednak w nadziei, że kierowca się zatrzyma. Na kolejny musiałbym czekać godzinę - mówi pan Stanisław. - Jakie było moje zdziwienie kiedy pojazd stanął i otworzyły się drzwi.
Nasz czytelnik jest bardzo zdziwiony postawą kierowcy. Chwali także sposób jego jazdy. - Autobus płynnie ruszył, delikatnie wchodził w zakręty, nie hamował gwałtownie - mówi mężczyzna. - Bardzo miła odmiana. Na tej linii jeździ także jedna kobieta, której jazda jest także godna pochwały. Dlatego chciałem pochwalić i podziękować. Wielu kierowców autobusów jeździ jakby worki ziemniaków wozili.
Jak dodaje pan Stanisław, powinny powrócić odznaczenia dla wyjątkowo dobrych kierowców komunikacji miejskiej. - Może to by zmobilizowało pozostałych - mówi.
My również przyłączamy się do podziękowań i liczymy na to, że takich zachowań kierowców będzie w naszym mieście coraz więcej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?