- Dzik zmierzał w kierunku centrum miasta stwarzając zagrożenie dla bezpieczeństwa, zwłaszcza pieszych. Zderzenie samochodu z tak dużym zwierzęciem również mogło okazać się groźne - informował Andrzej Lewicki, oficer prasowy radomskiej policji.
Według niego za zwierzęciem ruszyły policyjne radiowozy, ostrzegając pieszych i kierujących, a jednocześnie starając się cały czas kierować dzika w kierunku niezamieszkałych terenów Lasu Kapturskiego.
- Tym sposobem dzik dotarł do ulicy Czarnieckiego, gdzie funkcjonariusze zmuszeni zostali do zatrzymania ruchu na "siódemce". Dzik po przejściu drogi krajowej bezpiecznie zniknął w lesie - dodał Andrzej Lewicki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?