Michał Kocon, napastnik Broni Radom, bohater meczu z Woyem Bukowiec Opoczyński wszystko wskazuje na to, że dzisiejszy mecz z Legiononovią Legionowo zacznie na ławce rezerwowych.
Kocon przy wyniku 1:1, w doliczonym czasie (90+3 i 90+4) gry strzelił dwa gole i przesądził o wygranej Broni w meczu z Woyem. Wszystko wskazuje na to, że od pierwszej minuty zagra za niego Andrzej Drachal, który zdaniem radomskiego szko-leniowca Artura Kupca też jest w dobrej dyspozycji.
W spotkaniu z Woyem wypracował sobie kilka okazji bramkowych, zabrakło tylko skuteczności. Kto zagra, Kocon czy Drachal, decyzja zapadnie na odprawie przedmeczowej.
OD PAŹDZIERNIKA
Kibice Broni na wygraną swoich piłkarzy na własnym boisku czekają od 18 października 2008 roku, kiedy to pokonali na Narutowicza 9 Stal Niewiadów 1:0, po bramce Arkadiusza Chudzińskiego.
Przeciwko Legionovii na pewno nie zagrają dwaj kontuzjowani gracze, Michał Doliński i Robert Rogala. Nie wiadomo czy wybiegnie w podstawowym składzie pomocnik Piotr Cichawa, który w trakcie meczu z Woyem nabawił się urazu biodra ma mocno stłuczone.
Legionovia, podobnie jak Broń, lepiej gra na wyjazdach i tego trochę się obawia trener Kupiec. Rywal w Radomiu zagra także osłabiony, za czerwoną kartkę pauzuje Konrad Karaszewski, a podstawowy bramkarz Paweł Błesznowski jest kontuzjowany.
PRZYJEŻDŻA LIDER
Mazowsze, ostatnia drużyna w tabeli na własnym boisku zagra z liderem i pewnym kandydatem do awansu do drugiej ligi, Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. Jak przed każdym spotkaniem, także i przed tym nie brakuje kłopotów Konradowi Główce, trenerowi grójczan. Za czerwoną kartkę pauzuje Maciej Kołacz, a kontuzje cały czas leczą, Tomasz Jaskólski i Piotr Samoraj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?