Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś mecz z Czarnymi Słupsk. Czytaj "Echo Rosy"

SzS
W akcji Michał Sokołowski
W akcji Michał Sokołowski Joanna Gołąbek
W sobotę o godz. 18 w hali przy ul. Narutowicza 9 w Radomiu Rosa Radom podejmie Czarnych Słupsk. Wygrana jest bardzo potrzebna. W dzisiejszym "Echu Dnia" można otrzymać bezpłatny dodatek "Echo Rosy", w którym sporo miejsca poświęciliśmy za zapowiedź meczu, ale również na koszykarskie podsumowanie roku.

Rosa wygrała trzy ligowe mecze. Wyjazdowe wygrane z Miastem Szkła Krosno i Stalą Ostrów Wielkopolski, odniesione zostały w bardzo dobrym stylu. Zresztą kolejna wygrana 109:82 z Turowego Zgorzelec, w iście rekordowym stylu, zachwyciła kibiców. Rosa wreszcie grała tak jak dawniej, skutecznie, bez respektu i widowiskowo. Wydawało się, że w minioną środę radomska drużyna bez większych kłopotów upora się w Lublinie ze Startem Lublin. Rywale też zaliczyli trzy zwycięstwa z rzędu i pokazali, że nie są już tak słabi jak w poprzednich sezonach. Ostatecznie to Start wygrał po dogrywce, 101:97. W tym meczu każdy wynik był możliwy, Rosa przegrała trochę na własne życzenie, bo gdyby w dogrywce zespół popełnił 2-3 błędy mniej, wygrana pojechałaby do Radomia.

Rosa nie miała czasu na przygotowania do kolejnego meczu, nie miała też czasu na rozpamiętywanie porażki. Zespół szybko musi wyciągnąć wnioski, aby w sobotę z Czarnymi Słupsk udanie zakończyć rok.

- Nie patrzymy na rywala, ale na siebie. Powtarzam to jak mantrę, ale jeśli zagramy naszą koszykówkę, wygramy. Bardzo szanujemy każdego rywala, bo bez odpowiedniego poziomu koncentracji, zazwyczaj płaci się wysoką cenę. Zrobiliśmy naszym kibicom fajny prezent świąteczny, teraz fajnie byłoby dołożyć noworoczny - podkreśla coach radomskich „Smoków”, Wojciech Kamiński.

Czarni Słupsk mają od początku sezonu kłopoty finansowe, niby skład nie jest najsilniejszy, niby wygrali dotąd cztery pojedynki. Od klubu odszedł główny sponsor, ale mimo wszystko zespół ten potrafił sprawić kilka niespodzianek. Dominic Artis, Lauris Blaus, Justin Watts, Drew Brandon, Mantas Cesnauskis, czy Polacy: Łukasz Seweryn, Daniel Wall, Piotr Stelmach, Łukasz Bonarek, to nie są przypadkowi gracze. Bonarek i Wall są dobrze znani radomskiej publiczności. Trenerem Czarnych jest Marek Łukomski, szkoleniowiec dobrze znany w Radomiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie