Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś wielkie święto basketu!

/SzS/
Rok temu Rosa dzięki dobrej grze w pucharze, miała możliwość gry z mistrzem Polski, Asseco Prokom Gdynia. Emil Podkowiński (z lewej) i Paweł Wiekiera mogli grać przeciwko Davidowi Loganowi.
Rok temu Rosa dzięki dobrej grze w pucharze, miała możliwość gry z mistrzem Polski, Asseco Prokom Gdynia. Emil Podkowiński (z lewej) i Paweł Wiekiera mogli grać przeciwko Davidowi Loganowi.
Rosa i AZS Politechnika zagrają z zespołami ekstraklasy.

Z pomocą dla Kuby

Z pomocą dla Kuby

Całkowity dochód z dzisiejszych dwóch meczów, zostanie przekazany na rehabilitację Jakuba Pastuszki, młodego siatkarza Czarnych Radom, który zachorował na białaczkę. Bilety na oba spotkania są w cenie 15 złotych normalny i 7 złotych ulgowy.

Żaden radomski sympatyk koszykówki nie może siedzieć dziś w domu. W hali MOSiR odbędzie się dwa spotkania Pucharu Polski. Przeciwnikami AZS Politechniki i Rosy będą czołowe zespoły ekstraklasy.
Wiele zespołów lekceważy rozgrywki Pucharu Polski i skupia się wyłącznie na lidze. Na szczęście dwie radomskie drużyny traktują pucharowe gry bardzo poważnie, bo to dzięki nim w kolejnych fazach mają szansę skonfrontować swoje siły z ekipami z ekstraklasy.

"AKADEMICY" BEZ MOTYLA

Dobrze się stało, że oba radomskie kluby porozumiały się w kwestii zorganizowania dzisiejszych meczów. Nie nakładają się godziny spotkań, a kibice nie będą musieli przemieszczać się z ulicy Chrobrego na Narutowicza. Obie pucharowe gry odbędą się w hali MOSiR. Najpierw o godzinie 16 AZS Politechnika zagra z Turowem Zgorzelec, natomiast o godzinie 18.30, Rosa podejmie wicelidera ekstraklasy, Zastal Zielona Góra.

- Zagramy bez Rafała Motyla, który narzeka na ból pachwiny. Nie ma co ryzykować, bo kontuzja mogłaby się pogłębić. Wiemy, że Turów przyjedzie ze wszystkimi najlepszymi graczami. A kto zagra, to okaże się w trakcie spotkania. W każdym razie nie jesteśmy faworytem meczu, ale to wielka przyjemność zagrać z ekipą z najwyższej półki - mówi Roman Bukalski, drugi trener "akademików".

POWTÓRZYĆ SUKCES
Koszykarze Rosy mają jeszcze świeżo w pamięci ubiegłoroczne rozgrywki o Puchar Polski. Wtedy ekipa trenera Piotra Ignatowicza sprawiła niespodziankę i pokonała Trefla Sopot. W klubie liczą na sprawienie niespodzianki i powtórzenie sukcesu sprzed roku, kiedy to Rosa odpadła dopiero w ćwierćfinale po porażce z mistrzem Polski, Asseco Prokom Gdynia.

- Najprościej by było rzucać celnie i bronić szczelnie - mówi z uśmiechem Piotr Kardaś, kapitan Rosy. - Wiemy jednak, że zespół z Zielonej Góry poważnie traktuje pucharowe rozgrywki i będzie chciał wygrać z nami.

Rosa wyjdzie na boisko w najmocniejszym składzie. Zastal, który jest wiceliderem ekstraklasy, chce się zrewanżować za ostatnią przegraną w lidze. Co ciekawe w ostatni weekend zielonogórzanie przegrali 79:83 z Turowem, który gra z radomskimi "akademikami".

Bez względu na wyniki obu spotkań, sympatyków koszykówki czeka dziś mnóstwo emocji. Zwycięzcy awansują do fazy grupowej rozgrywek, gdzie 10 najlepszych zespołów podzielonych zostanie na dwie grupy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie