Elżbieta Białkowska, dyrektor radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego:
Elżbieta Białkowska, dyrektor radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego:
- Nie widzę żadnego problemu. To nie jest przecież plakat wyborczy Krzysztofa Sońy, tylko plakat informacyjny Karola Sońty. Nie doszło więc do złamania żadnego przepisu.
Przed tygodniem poseł Krzysztof Sońta skarżył się, że nie dostał pieniędzy od swojego komitetu wyborczego. Miała to być kara za to, że obwiesił swoimi plakatami słupy, zanim zaczęła się kampania wyborcza.
TO AKCJA SPOŁECZNA
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, partie muszą się rozliczać z wydatków na kampanię. Żadna z nich nie chce więc przekroczyć obowiązujących limitów. Są też zobowiązane do prowadzenia kampanii jedynie w określonych przepisami terminach.
Plakaty z nazwiskiem "Sońta", gdzie literę "o" zastępują gwiazdki unijne pojawiły się w ostatni poniedziałek.
- Nie mają one nic wspólnego z Krzysztofem Sońtą. To jest taka moja akcja społeczna, zaproszenie do debaty na temat naszej pięcioletniej przynależności do Unii Europejskiej. Sam zapłaciłem za te plakaty - wyjaśnia radny Karol Sońta.
TAK WYSZŁO W DRUKARNI
Na plakatach jest informacja, że został on sfinansowany przez Karola Sońtę. Na literze A w nazwisku "Sońta" malutkimi, żółtymi literkami napisano "Karol".
- Chciałem, aby "Karol" było wyraźniejsze, ale w drukarni wyszło jak wyszło - tłumaczy radny.
Informacja, że "materiał jest sfinansowany ze środków Karola Sońty" jest napisana mniejszym drukiem.
Na plakacie jest też odsyłacz na stronę internetową, ale ta jest... nieczynna. - Poleciłem informatykowi, aby zmienił stronę, bo były na niej treści wyborcze. Myślę, że jutro będzie ona już działała - tłumaczył wczoraj nasz rozmówca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?