Edyta gościła w swoim dawnym gimnazjum

Edyta Sieradz

Edyta Sieradz

Jest absolwentką Politechniki Radomskiej, obecnie studentką III roku zdrowia publicznego w Wyższej Szkole Nauk Społecznych i Technicznych w Radomiu oraz I roku studiów magisterskich na kierunku pedagogika opiekuńczo-wychowawcza i resocjalizacyjna na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Odbywa staż w Bursie Szkolnej numer 3 w Radomiu. W 2008 roku wystąpiła w finale konkursu Miss Polonia Ziemi Radomskiej. Interesuje się: poezją, sztuką, dietetyką, promocją zdrowia i fotomodelingiem.

Edyta została zaproszona do Publicznego Gimnazjum numer 22 przez bibliotekarki: Iwonę Wiśniewską i Katarzynę Pudzianowską. Podczas spotkania autorskiego z szkolną młodzieżą Edyta opowiedziała o tym jak powstają wiersze, co bywa dla niej natchnieniem.

- Jestem absolwentką tego gimnazjum, dlatego zaproszenie przyjęłam z wielką radością. Jako gimnazjalistka aktywnie działałam w Kole Przyjaciół Biblioteki, pomagając przy organizacji różnorodnych imprez. To właśnie w gimnazjum zaczęłam "na poważnie" pisać wiersze i próbować swoich sił w konkursach poetyckich - opowiada radomianka.

Edyta została zaproszona do gimnazjum by zaprezentować swoją twórczość. Zaskoczyła uczniów również inną ze swoich pasji - fotomodelingiem, udziałem w sesjach zdjęciowych oraz konkursie piękności.

-Zaprezentowałam uczniom zgromadzonym w bibliotece, próbki swoich tekstów, opublikowane na łamach kilku antologii, a także zdjęcia pochodzące z różnych sesji zdjęciowych - opowiada Edyta.

Dziewczyna odpowiadała na szereg pytań, którymi zasypali mnie gimnazjaliści. Dotyczyły one zarówno poezji jak i zdjęć.

- Ucieszyłam się, że uczniowie interesują się poezją, że mają swoich ulubionych twórców. Były też pytania dotyczące moich ulubionych zwierząt, muzyki, sportu a nawet zapytano mnie czy mam założone konto na Facebook'u. Gimnazjaliści dowiedzieli się, że mam słabość do szczurów, które od lat hoduję w swoim domu - opowiada Edyta Sieradz.

Do spotkania z młoda artystką ucieszyli się gimnazjaliści i nauczyciele. Ściany w czytelni zostały ozdobione notkami na temat Edyty zamieszczanymi cyklicznie w lokalnej prasie, zwłaszcza w "Echu Dnia".