Egzamin Gimnazjalny 2016. Uczniowie z Kozienic boją się matematyki

W poniedziałek na trzecioklasistów będą czekały arkusze z zadaniami z części humanistycznej. O 9:00 sprawdzą swoją wiedzę z zakresu historii i wiedzy o społeczeństwie, a o 11:00 - języka polskiego. Tradycyjnie będą musieli napisać dłuższą wypowiedź (wypracowanie).

Wtorkowe egzaminy także będą podzielone na dwie części. O 9:00 będą czekały na nich przedmioty przyrodnicze, a o 11:00 matematyka.

Natomiast w środę przeprowadzany jest egzamin z nowożytnych języków obcych – o 9:00 poziom podstawowy, o 11:00 rozszerzony – ten drugi obowiązkowo muszą pisać tylko ci uczniowie, którzy wybrali ten sam język, którego uczyli się także w szkole podstawowej.

Ważny egzamin

Egzaminu gimnazjalnego nie można oblać, jednak ważne jest, by osiągnąć jak najlepszy rezultat. Uzyskane punkty są brane bowiem pod uwagę podczas rekrutacji do szkół średnich.

O obawy związane z egzaminem i przygotowania do tego stresującego maratonu zapytaliśmy uczniów Publicznego Gimnazjum nr 2 w Kozienicach.

- Najbardziej obawiam się matematyki, a zwłaszcza geometrii. Zadania z figurami płaskimi oraz przestrzennymi potrafią być bardzo trudne. Najmniej obawiam się natomiast języka angielskiego – mówi Oskar Syroka z klasy IIID.

Do egzaminu przygotowują się od dawna. – Codziennie robię przynajmniej jeden arkusz. Na zmianę, z różnych przedmiotów. Na każdy poświęcam około 45 minut, tak jak na lekcji – mówi Konrad Kalinkowski z IIID i dodaje: – W szkole powtarzamy zasady pisania rozprawek i listów, utrwalamy części mowy i zdania. Polskiego się nie boję, a w przypadku historii najtrudniejsza jest nowożytność. Starożytność i średniowiecze mamy opanowane.

Wszystkim swoim rówieśnikom uczniowie życzą jak najlepszych rezultatów. – Każdemu życzymy maksymalnej liczby punktów i jak najmniej stresu – mówią.