Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Eksmisja Stowarzyszenia Radomski Czerwiec 1976!

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
- Remont tego lokalu dużo nas kosztował – mówią Stanisław Kowalski (z prawej), prezes stowarzyszenia oraz wiceprezes Leonard Kowalczyk. Na małym zdjęciu: na budynku pojawiła się tabliczka o zakazie użytkowania.
- Remont tego lokalu dużo nas kosztował – mówią Stanisław Kowalski (z prawej), prezes stowarzyszenia oraz wiceprezes Leonard Kowalczyk. Na małym zdjęciu: na budynku pojawiła się tabliczka o zakazie użytkowania. Jakub Kopycki
Tydzień po uroczystym otwarciu siedziby Stowarzyszenia i deklaracjach władz miasta o wspieraniu jego działalności, działacze dostali wypowiedzenie umowy najmu od Miejskiego Zarządu Lokalami. - Chcą mieć drugi czerwiec, to będą mieli - zapowiada Stanisław Kowalski, prezes stowarzyszenia.

Wiedzieli, że zagraża, ale przydzieli lokal?

Wiedzieli, że zagraża, ale przydzieli lokal?

Nakaz opuszczenia kamienicy urzędnicy uzasadnili decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z 21 czerwca, nakazującą natychmiastowe opuszczeniu budynku przy ulicy Słowackiego 104 ze względu na stan techniczny zagrażający bezpieczeństwu użytkujących go osób. Jako podstawę podano wyniki ekspertyzy opracowanej w sierpniu 2010 roku i oględzin z 27 maja 2011 roku. Przedstawiciele stowarzyszenia odwołali się od decyzji do wyższej instancji, próbowali też odwołać się od decyzji dyrektora Miejskiego Zarządu Lokalami, chcieli uzyskać od niego wyniki ekspertyz. Nic nie wskórali.

Stanisław Kowalski wynajmował lokal przy ulicy Słowackiego 104 od 2004 roku. 6 czerwca 2011 roku podpisał z dyrektorem Miejskiego Zarządu Lokalami aneks, w którym drugim najemcą zostało kierowane przez niego stowarzyszenie Radomski Czerwiec 1976. Umowa była nadal bezterminowa.

- Aby przygotować lokal do nowej działalności, wykonaliśmy w nim remont, zostały wyrobione wizytówki i pieczątki z tym adresem. Ponieśliśmy duże koszty myśląc, że robimy to na lata - opowiada dziś, nie kryjąc rozgoryczenia, Stanisław Kowalski.

OTWIERAŁ PREZYDENT

Uroczyste otwarcie nowej siedziby nastąpiło 22 czerwca, uczestniczyli w nich posłowie, senatorowie, również prezydent Andrzej Kosztowniak, który deklarował pomoc dla stowarzyszenia i zachęcał jego członków do rozwijania działalności.

Tydzień później, 29 czerwca, stowarzyszenie dostało pismo z Miejskiego Zarządu Lokalami, wypowiadające umowę najmu lokalu z terminem opuszczenia budynku do 3 października.

WPUŚCILI GOŚCI DO RUDERY?

Stanisława Kowalskiego nie przekonuje argumentacja o fatalnym stanie technicznym budynku.

- Skoro zagrażał bezpieczeństwu, to dlaczego przedłużono z nami umowę najmu? Czemu zezwolono na wizytę w nim parlamentarzystów, władz miasta, biskupa? Czy nie zostali oni w ten sposób narażeni na niebezpieczeństwo? - pyta, nie wykluczając skierowania pisma w tej sprawie do prokuratury i zapowiada walkę o utrzymanie lokalu.

Przedstawiciele Miejskiego Zarządu Lokalami nie chcieli się wypowiadać na ten temat i poprosili o wysłanie pytań pisemnie. Odpowiedzi na razie nie nadeszły.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie