Dwaj mężczyźni zostali oskarżeni przez zwoleńską prokuraturę o prowadzenie tego samego samochodu po pijanemu. Jeden przyznał się do winy, drugi - nie.
2 kwietnia 2011 roku w Pionkach na ulic Polnej mitsubishi carisma uderzyło w znajdujący się w pobliżu jezdni kamień. W rozbitym aucie siedziało czterech mężczyzn. Wszyscy byli pijani. Kierowca, Grzegorz Z,. u którego stwierdzono ponad 1,3 promila alkoholu po wytrzeźwieniu wyjaśnił, że auto prowadził dopiero od pewnego czasu.
Wcześniej za kierownicą miał siedzieć emerytowany policjant Piotr M.. Zmiana miała nastąpić w momencie, gdy Piotr M po zatrzymaniu auta oświadczył, że jest zbyt pijany. Rzeczywiście, badanie wykazało u niego obecność ponad 2 promili alkoholu w organizmie.
Piotr M. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Pomimo tego prokuratura oskarżyła go o kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Przed sądem stanie obok swojego kolegi, który usłyszał taki sam zarzut.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?