Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 3:1 w siatkarskiej PlusLidze. Zobacz zdjęcia z meczu i przeczytaj zapis relacji na bieżąco

Enea Czarni Radom - Ślepsk Malow Suwałki 3:1
Sety: 25:22, 23:25, 25:20, 25:20.
Enea Czarni: Todorowić, Gomułka, Buszek, Ostrowski, Formela, Rajsner, Nowowisak (libero) oraz Hofer,
Ślepsk: Sanchez, Stajer, Gallego, Filipiak, Stern, Halaba, Czunkiewicz (libero) oraz Firszt, Żakieta, Buculjewić, Macyra,
Sędziują: Sławomir Gołąbek, Marek Lagierski.
MVP meczu: Bartosz Gomułka (Enea Czarni).

Tak było na rozgrzewce przed meczem:

W hali Radomskiego Centrum Sportu Ślepsk zyskał trzypunktowy zapas, po tym jak Paweł Halaba i Bartosz Filipiak wykorzystywali kontry (8:5). Odpowiadał Bartosz Gomułka, który tym razem zastąpił w ataku Nikolę Meljanaca. Kiedy Konrad Stajer popsuł atak z krótkiej było po 8. Remis w secie otwarcia nie na długo zadomowił się na świetlnej tablicy. Wystarczyło by Filipiak skontrował, Ślepsk zablokował Wiktora Rajsnera i było 12:9 dla drużyny z polskiego bieguna zimna.

Byłeś na tym meczu? Znajdź się na naszych zdjęciach:

To była dziwna odsłona, bo Czarni raz tracili dystans, by za moment odrobić starty (12:12). Po raz pierwszy objęli prowadzenie w tym secie, bo Filipiak huknął mocno, ale popełnił błąd w ataku. Wówczas radomianie wygrywali 17:16, a za chwilę 19:18.

Kiedy Gomułka posłał asa z pola zagrywki Czarni osiągnęli dwa punkty przewagi (21:19). Szkoleniowiec przyjezdnych Dominik Kwapisiewicz zareagował natychmiast i poprosił o czas. Po nim skutecznie uderzył były gracz radomian Bartosz Firszt. Setową radomianie zdobyli blokiem. Ostatecznie po ataku Gomułki Wojskowi objęli prowadzenie w meczu.

W drugiej odsłonie trwała wyrównana walka. Co prawda Ślepsk uciekł na dwa oczka (18:16), ale Czarni wyrównali, bo Gomułka poczęstował Mateusza Czunkiewicza asem z pola zagrywki. Drużyna trenera Kwapisiewicza ponownie zyskała przewagę, dlatego tym razem o czas poprosił trener Waldo Kantor.

Cheerleaders Vibes Radom zrobiły show na meczu Enea Czarnych ze Ślepskiem Malow Suwałki:

Wojskowi mieli szansę na wyrównanie w tym secie, ale w kluczowym momencie Gomułka posłał kontrę w aut. Stąd też zamiast po 22, było 23:21 dla gości. Ze środka odpowiedział Michał Ostrowski. Jednak przyjezdni dobrnęli do setbola. Rywale Czarnych wyrównali stan meczu, bo Gomułka w decydującym momencie rozgrywki zaatakował poza boisko.

Trzeciego seta Ślepsk zaczął wybitnie, bo po sześciu rozegranych akcjach wygrywał 5:1. Ale potem do głosu doszli gracze trenera Kantora. Wyrównali, a następnie osiągnęli czteropunktowy zapas (11:7). Trener Kwapisiewicz reagował czasami na żądanie, bo set wymykał się jego graczom.

Czarni utrzymywali korzystny wynik, zmierzając po ponowne prowadzenie w meczu. Tak też się stało, bo miejscowi punktowali regularnie i to każdym elemencie siatkarskiego abecadła. Swoim atakiem, blokiem oraz po kontrach. Ostatni punkt zdobył dla gospodarzy Gomułka, dla którego był to już 21 punkcik zdobyty w tym spotkaniu.

Zobacz zdjęcia z meczu:

Rozpędzeni radomianie koncertowali, dlatego Ślepsk zanim się obejrzał, a przegrywał czwartym secie 3:9. Wówczas fantastycznie z pola zagrywki "kopał" Rafał Buszek, który maksymalnie utrudniał przyjęcie podania przyjmującym z Suwałk.

I choć nie było łatwo, bo Ślepsk robił co w jego mocy, by doprowadzić do tie - breaka, to jednak zwycięstwo i to za trzy punkty wywalczyli Wojskowi. Meczową gospodarze zdobyli blokiem.

W innych meczach 19. kolejki: Bogdanka LUK Lublin - PGE Skra Bełchatów 3:0, Barkom Kazhany Lwów - Projekt Warszawa 0:3, GKS Katowice - Aluron CMSC Warta Zawiercie 1:3, Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel 1:3, Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 2:3. Do rozegrania: Norwid Częstochowa - ZAKSA Kędzierzyn - Koźle, Cuprum Lubin - Trefl Gdańsk.

Tabela
1. Jastrzębski 19 51 53-13
2. Projekt 19 47 50-16
3. Warta 19 47 51-18
4. Resovia 19 38 47-28
5. Trefl 18 35 39-24
6. LUK 19 34 44-33
7. Skra 19 27 36-38
8. Stal Nysa 19 27 35-39
9. ZAKSA 18 26 34-33
10. AZS Olsztyn 19 25 34-40
11. Ślepsk 19 20 24-41
12. Barkom 18 17 25-44
13. Norwid 18 17 24-44
14. GKS 19 15 23-47
15. Cuprum 17 12 19-42
16. Czarni 19 9 14-52

Tak zapowiadaliśmy mecz Enea Czarnych Radom ze Ślepskiem Suwałki

Podopieczni trenera Waldo Kantora przed własną publicznością podejmą drużynę Ślepska Malow Suwałki. To kolejne starcie radomian, które może zabezpieczyć utrzymanie się radomian w siatkarskiej elicie.
Po serii dwóch, przegranych wyjazdowych meczów, Wojskowi powalczą w swojej hali. W poniedziałkowy wieczór radomianie zmierzą się ze Ślepskiem i jeśli marzą o utrzymaniu, muszą wygrać.

Najbliższy przeciwnik Wojskowych to obecnie 11. drużyna w tabeli PlusLigi. Podopieczni trenera Dominika Kwapisiewicza w 18. rozegranych kolejkach, zapisali na swoje konto siedem zwycięstw i ponieśli jedenaście porażek. Siatkarze z Suwałk wciąż liczą się w walce o play-off w sezonie 2023/2024. Ślepsk, aby podtrzymać swoje szansę na grę w najlepszej "ósemce" musi z Radomia wywieźć zwycięstwo. Wojskowi dużą uwagę będą musieli zwrócić na najlepiej punktującego zespołu Ślepska - Bartosza Filipiaka (268. punktów - 9. miejsce w rankingu PlusLigi). W ostatniej kolejce siatkarze z Suwałk pokonali przed własną publicznością GKS Katowice. Spotkanie w hali Suwałki Arena, skończyło się po pięciosetowej walce.

Radomianie do poniedziałkowego spotkania podejdą po dwóch wyjazdowych meczach. Niestety zarówno w Gdańsku oraz Warszawie, Enea Czarni nie zdobyli żadnego punktu, przegrywając oba mecze bez wygranego seta. Wcześniej Wojskowi z kolei ulegli drużynie Bogdanki LUK Lublin oraz KGHM Cuprum Lubin. Podopieczni Waldo Kantora od czterech ostatnich spotkań, nie zaznali "smaku zwycięstwa".

Mecz Enea Czarni vs Ślepsk w poniedziałek 29 stycznia o godzinie 20:30 w hali sportowej Radomskiego Centrum Sportu, przy ul. Struga 63.