Artur Piechowicz, prezes klubu z radomskich Plant nie ukrywa satysfakcji z tego, że udało mu się zachęcić do współpracy szefostwo fabryki.
- Rozmowy trwały długo, ale okazały się bardzo owocne. Powracamy w ten sposób do korzeni, bo przecież w 1926 roku od ówczesnej Fabryki Broni wszystko się zaczęło. To pracownicy założyli klub, to oni wybudowali pierwszy stadion - mówi prezes Piechowicz.
Fabryka Broni jest dziś znaczącym w Radomiu przedsiębiorstwem, tak jak to było jeszcze 30 lat temu. Obecnie należy do Grupy Bumar i będzie budować nowoczesną siedzibę w Wólce Klwateckiej. Na początku współpracy z klubem piłkarskim fabryka reklamować się będzie na obiektach. W najbliższym czasie można się spodziewać, że logo fabryki pojawi się też na strojach trzecioligowych piłkarzy. Jest też propozycja ze strony samych pracowników, których większość zadeklarowała się wpłacać dobrowolne składki ze swojego wynagrodzenia, tak jak to miało miejsce wiele lat temu. W zamian klub zamierza wydać dla nich specjalne karnety na mecze. Możliwości tej współpracy jest jeszcze więcej, ale na razie obie strony nie zdradzają szczegółów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?