Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fabryka Łączników w Radomiu: załoga "zaaresztowała" dyrektorkę firmy!

/jp/
Pracownikom zaczynają puszczać nerwy - dziś na 2,5 godziny uwięzili dyrektor Ewę Lebedowicz. Co dalej z zakładem?

- Sprawa przejęcia Fabryki Łączników jest już załatwiona w 99 procentach - zapewnia tymczasem Andrzej Kaczmarek, prezes krakowskiej firmy Tacon Met, która przejmie większościowe udziały w radomskim przedsiębiorstwie.

Pracownicy przyszli dziś do firmy, aby dowiedzieć się kiedy dostaną zaległe wynagrodzenia. Nie pozwolili wyjść z gabinetu dyrektor firmy Ewie Lebedowicz. Przetrzymywali ją przez 2,5 godziny, aż wreszcie zrezygnowali, gdy do zakładu przyjechał radiowóz z policją.

- Ludziom puszczają nerwy, ale czy ktoś się może temu dziwić ? Tutaj pracują całe małżeństwa i nikt nie może nie tylko doczekać się pieniędzy, ale nawet informacji co będzie dalej. Gdy zadzwoniono do pełnomocnika właścicieli ten miał powiedzieć krótko, że Fabrykę Łączników ma w d… - powiedział nam Cezary Brzeski, wiceprzewodniczący branżowego związku zawodowego w Fabryce Łączników.

Przypomnijmy, Fabryka Łączników już w grudniu znalazła się na pograniczu bankructwa. Przed świętami większość załogi została wysłana na postojowe i do dziś ludzie ci nie wrócili do pracy. W tym czasie obecny właściciel radomskiego przedsiębiorstwa warszawska firma Ferro Masz Invest negocjował z krakowską firmą Tacon Met warunki sprzedaży firmy.

Robotnikom fizycznym nie wypłacono pensji za grudzień i styczeń, a umysłowym za styczeń. Nie uregulowane są też świadczenia z tytułu Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych. Radomski oddział Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wystąpił do Sądu Gospodarczego o ogłoszenie upadłości przedsiębiorstwa, ale potem wycofał wniosek.

Wycofanie wniosku spowodowało, że nie można było pracownikom wypłacić wynagrodzeń z Gwarantowanego Funduszu Świadczeń Pracowniczych.

Według uzgodnionego już porozumienia pomiędzy kupującym i sprzedającym Fabrykę Łączników już w środę w tej firmie rządy obejmie nowy prezes. Będzie nim obecny prezes Tacon Met Andrzej Kaczmarek.

- W najbliższym czasie będziemy prowadzili inwentaryzację majątku. W przyszły poniedziałek chcemy uruchomić jeden wydział, za jakiś czas odlewnię. Podtrzymujemy wcześniejszą deklarację, że będziemy się starali utrzymać miejsca pracy dla większości osób obecnie zatrudnionych w firmie - powiedział Andrzej Kaczmarek. Zadeklarował też, że pracownicy dostaną w ciągu najbliższych tygodni zaległe wypłaty. Fabryka Łączników pod rządami nowego właściciela będzie - oprócz dotychczasowej produkcji - wytwarzać katody miedziane. Surowcem ma być złom miedziany.

Przed niespełna dwoma laty Fero Masz Invest kupił 85 procent akcji Fabryki Łączników za niespełna 1,5 miliona złotych. Andrzej Kaczmarek nie chciał zdradzić szczegółów transakcji odkupienia firmy. - Mogę tylko powiedzieć, że dotychczasowy właściciel nie stracił - powiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie