Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falowanie i opadanie w Siczkach, czyli parkingowy poligon

/ pok/
Ford trzykrotnie zawieszał się na nierównościach terenu
Ford trzykrotnie zawieszał się na nierównościach terenu Piotr Kutkowski
Parking leśny w Siczkach doskonale nadaje się do testowania zawieszenia aut. Ale ostrzegamy - kto nie ma terenówki, może uszkodzić w swoim aucie podwozie.
Już przy wjeździe można natknąć się na stertę gruzu
Już przy wjeździe można natknąć się na stertę gruzu

Już przy wjeździe można natknąć się na stertę gruzu

Parking położony jest przy drodze łączącej Radom z Kozienicami, z północnej strony zalewu w Siczkach. Korzysta z niego mnóstwo przyjeżdżających wypoczywać tam osób. Pierwsza niespodzianka czeka już przy wjeździe - to sterta betonowego gruzu. Da się ją ominąć, za to zaraz potem zaczynają się góry i doły, maskowane niekiedy kałużami. Kierowca forda mondeo, który właśnie wjechał nie docenił skali zagrożenia. Pierwszy dół i pierwszy zgrzyt podwozia. Hamowanie, potem wolniutko do przodu. Nie pomogło. Kolejne szorowanie i jeszcze jedno. W końcu stop, brzydkie słowo, westchnienie ulgi.

- Lubię jazdę terenową, ale nie takim autem - kieroca ociera pot z czoła - Szkoda samochodu na te doły. I szkoda, że nie ma kogoś, kto zrobiłby tu porządek.

Izabela Chlebna, kierownik Gminnego Ośrodka Sportu i rekreacji mówi, że ten parking nie należy do samorządu, a do radomskiego nadleśnictwa. Potwierdza to Mariusz Turczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu.

- To parking leśny, a więc nie można go wyłożyć twardymi elementami - twierdzi - Co roku jest naprawiany, w tym roku kapryśna pogoda szczególnie dała się jednak we znaki, stąd mamy to, co mamy.

Ale zdaniem Mariusza Turczyka problem jest nie tylko znany, ale też wkrótce ma zostać rozwiązany.

- Tym razem chodzi o poważniejsze prace, dzięki którym parking będzie mógł służyć dobrych kilka lat. A to wymaga przetargu na wyłonienie wykonawcy. Został już ogłoszony, wkrótce ma nastąpić rozstrzygnięcie.
Potem będzie można już wykonywać roboty.

Na razie Mariusz Turczyk radzi kierowcom, by po prostu jeździli w tym miejscu szczególnie ostrożnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie