Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Falstart koszykarzy Hydrotrucku. Wysoka porażka z Legią!

Sylwester Szymczak
Sylwester Szymczak
archiwum
Ruszył nowy sezon w Energa Basket Lidze. W pierwszej kolejce koszykarze Hydrotrucku Radom zmierzyli się na wyjeździe z Legią Warszawa.

Legia Warszawa - Hydrotruck Radom 79:57 (25:18, 16:10, 21:14, 17:15)

Legia: Bibbins 19 (4), Morris 16 (3), Karolak 12 (1), Kamiński 11 (3), Wyka 5, Sokołowski 5, Konopatzky 3. Kulka 2, Urbaniak 2, Linowski 2, Sadowski 2, Kuźkow 0.

Hydrotruck: Zegzuła 12 (1), Griffin 10 (1), Neal 9, Ostojić 8, Lewandowski 7 (2), Kurpisz 4 (2), Wall 3, Piechowicz 3 (1), Prahl 1, Stankowski 0.

Nasz zespół pojechał na mecz bez kontuzjowanych Jakuba Zalewskiego i Wojciecha Wątroby. Obaj przydaliby się do rotacji przy zmianach, ale czy zbawiliby zespół, trudno przypuszczać.
Radomski zespół pierwszy trafił punkty, ale potem Legia się rozkręciła i zdobyła 13 punktów z rzędu. Końcówka pierwszej kwarty należała do radomskiej drużyny, dzięki czemu udało się zmniejszyć przewagę miejscowych do siedmiu punktów. Za chwilę na początku czwartej kwarty ta strata zmalała do czterech oczek. Radomska drużyna podjęła walkę, ale popełniała też sporo błędów. W 16 minucie Legia znowu odskoczyła na 14 punktów. Szwankowała skuteczność, przez co gospodarze schodzili na przerwę z przewagę 13 punktów. Szczególnie słaby przy rzutach wyglądał Nick Neal, który do przerwy osiem razy rzucał z gry i nie trafił ani razu. Lepiej nasz zespół zaczął trzecią kwartę. Po akcji 2+1 wspomnianego Neala Legia prowadziła już tylko 43:35. To był jedna tylko chwilowy zryw. Po serii strat, nieskutecznych akcji, Legia znowu wykorzystywała wszelkie słabości ekipy z Radomia i zrobiło się 50:35. Przed ostatnią część było już 20 punktów przewagi i wiadomo było, że radomska ekipa tego meczu już nie wygra.
Jeszcze w ostatniej kwarcie Legia mimo, że grała młodym składem postarała się „odjechać”przyjezdnym.
W naszym zespole dobre były tylko krótkie fragmenty. Za dużo strat, rażąca nieskuteczność w ekipie z Radomia. Zawodnicy nie mogą jednak rozpamiętywać tego meczu tylko już od poniedziałku muszą przygotowywać się do kolejnych konfrontacji. Liga jest długa, a zespół trenera Roberta Witki stać na dobre występy i zwycięstwa.
W sobotę o godz. 15, koszykarze Hydrotrucku mają grać z Polpharmą Starogard Gdański. Niestety to spotkanie jest pod znakiem zapytania, gdyż sześciu zawodników Polpharmy zachorowało na koronawirusa. Stan jednego z nich jest poważny. Prawdopodobnie pojedynek będzie przełożony. ą

W innychmeczach:
Spójnia Stargard - Pszczółka Start Lublin 70:65, Śląsk Wrocław - Enea Astoria Bydgoszcz 90:66, GTK Gliwice - Polski Cukier Toruń 88:74, Trefl Sopot - Stelmet Enea BC Zielona Góra 71:76, King Szczecin - MKS Dąbrowa Górnicza 73:67, Arka Gdynia - Polpharma Starogard Gd. - przełożony na 17 listopada.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie