Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Franek Szpilski urodził się z bardzo poważną wadą nogi. Szansą na normalne życie są kosztowne operacje

Patryk Samborski
Patryk Samborski
Franek Szpilski od urodzenia cierpi na bardzo poważną wadę wrodzoną nóżki. Szansą na normalne życie są bardzo kosztowne operacje. Można pomóc przekazując 1% swojego podatku.
Franek Szpilski od urodzenia cierpi na bardzo poważną wadę wrodzoną nóżki. Szansą na normalne życie są bardzo kosztowne operacje. Można pomóc przekazując 1% swojego podatku. Archiwum prywatne
Choć Franek nie ma jeszcze pięciu lat, chłopiec ma już za sobą dwie bardzo poważne operacje prawej nóżki. Powodem jest wrodzona wada, przez którą jest on krótsza o kilka centymetrów. Franek rośnie i w związku z tym wada się pogłębia i potrzebne są kolejne operacje. Są one bardzo kosztowne, dlatego rodzina prosi o każde wsparcie.

Franek Szpilski urodził się 29 sierpnia 2017 roku. Wielką radość z narodzin Frania i jego siostry bliźniaczki przysłoniła diagnoza chłopca: wrodzony niedorozwój kości udowej. Stwierdzony został brak połączenia kości udowej z biodrem, a także niewykształcone kolano oraz kość udowa. - W Polsce szukaliśmy pomocy przez 9 miesięcy. Żaden ze specjalistów nie dawał nam nadziei, że Franek kiedykolwiek stanie na swojej nóżce, padł wyrok amputacja - wspomina Karolina Szpilska, mama chłopca.

Kosztowna walka o zdrowie Franka

Dla rodziców Frania była to straszna wiadomość. Pojawiła się jednak nadzieja w postaci doktora Paley’a ze Stanów Zjednoczonych. - W kwietniu 2018 roku dowiedzieliśmy się o tym wspaniałym człowieku, który pomaga dzieciom, którym nikt inny nie jest w stanie pomóc. Po wysłaniu dokumentacji medycznej dostaliśmy odpowiedź, że wada Franka jest do ”naprawienia”. To co natura zepsuła, można odwrócić. Jedyną ogromną przeszkodą były i dalej są pieniądze – mówi Karolina Szpilska.

Franek Szpilski od urodzenia cierpi na bardzo poważną wadę wrodzoną nóżki. Szansą na normalne życie są bardzo kosztowne operacje. Można pomóc przekazując
Franek Szpilski od urodzenia cierpi na bardzo poważną wadę wrodzoną nóżki. Szansą na normalne życie są bardzo kosztowne operacje. Można pomóc przekazując 1% swojego podatku. Archiwum prywatne

Koszty leczenia Frania są ogromne. We wrześniu 2019 roku chłopiec przeszedł operację SUPERHIP i SUPERKNEE, ubytki w prawej nodze zostały zrekonstruowane. Franek ma ”nowe” kolanko i bioderko, kość udowa została połączona z biodrem. Operacja kosztowała 354 tysięcy złotych. Dzięki pomocy przyjaciół, rodziny i ludzi o dobrych sercach udało się zebrać pieniądze.

W 2020 roku Franek przeszedł kolejny zabieg, który tym razem kosztował 210 tysięcy złotych. Oznacza to, że leczenie chłopca pochłonęło już ponad pół miliona złotych! - Dzięki temu koszmar amputacji odszedł w zapomnienie. Niestety, to nie koniec naszej walki o sprawność Frania. Nasz synek rośnie, a wraz z tym pogłębia się różnica długości nóżek. Przed nami kolejna operacja i niepewność, czy zdążymy zebrać potrzebną kwotę. Gdy wiemy, że nasz synek może być zupełnie sprawny, jesteśmy pełni nadziei, że wszystko będzie dobrze, zależy to tylko od pieniędzy – dodaje mama Franka.

Bez kolejnych zabiegów wada nóżki będzie się pogłębiać

Obecnie różnica długości nóżek to około 9 centymetrów, która wraz ze wzrostem powiększa się, przez co dochodzi do zniekształcenia kręgosłupa oraz nadmiernego obciążenia lewej nóżki. Kość Frania jest bardzo króciutka i delikatna, dlatego wydłużanie nóżki musi się odbyć w Paley European Institute, gdzie doktor Paley wraz z doktorem Deszczyńskim i Albrewiczyńskim mają odpowiedni, specjalistyczny sprzęt dostosowany dla tak małych pacjentów, dzięki temu Franek stanie na równe nóżki.

- W 2023 czeka nas kolejna operacja, na którą potrzebne będą duże pieniądze. Zdrowie i sprawność Frania została wyceniona na sumę, której nie jesteśmy w stanie sami zgromadzić. Pozostaje nam prosić o pomoc i wierzyć, że los naszego synka nie będzie dla was obojętny - dodaje Karolina Szpilska.

Jak podkreśla mama chłopca, jest to bardzo trudny czas dla całej rodziny. - Nasz synek ma siostrę bliźniaczkę, która jest zupełnie zdrowa. Serce się kraje, gdy widzimy jak nasz synek za nią nie nadąża. Próbuje, ale nie wszystko wychodzi, tak jakby tego chciał. Płacze, denerwuje się…a nam rodzicom serce pęka, bo wiemy, że bez kolejnej operacji będzie jeszcze gorzej – mówi pani Karolina.

Można przekazać 1% swojego podatku na leczenie Frania Szpilskiego

Wesprzeć leczenie chłopca można w bardzo prosty sposób. Wystarczy przekazać 1% swojego podatku. Aby to zrobić, w formularzu PIT należy wpisać numer: KRS 0000037904, zaś w rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” 34004 Szpilski Franciszek.

Franek Szpilski od urodzenia cierpi na bardzo poważną wadę wrodzoną nóżki. Szansą na normalne życie są bardzo kosztowne operacje. Można pomóc przekazując
Franek Szpilski od urodzenia cierpi na bardzo poważną wadę wrodzoną nóżki. Szansą na normalne życie są bardzo kosztowne operacje. Można pomóc przekazując 1% swojego podatku. Archiwum prywatne

Dla szybszej weryfikacji i księgowania wpłat nie powinno się wpisywać zdrobnień ani słów odmienionych przez przypadki jak również słów: dla, na, leczenie, rehabilitacja, i tym podobne. Po uzupełnieniu rubryk w zeznaniu podatkowym trzeba też wypełnić pole „Wyrażam zgodę”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie