Policja wstępnie ustaliła już, że przypuszczalną przyczyną śmierci dwojga ludzi w jednym z domów w Rudzie Wielkiej było zatrucie gazem propan - butan z domowej butli.
Czy tak było naprawdę ustali sekcja zwłok, zarządzona przez prokuraturę.
Do tragedii doszło w piątek. Jak realcjonuje policja, młody, około 20-letni mężczyzna poszedł sprawdzić co dzieje się z dziadkiem. Drzwi domu były zamknięte, więc wnuczek zaczął pytać sąsiadów, czy nie widzieli starszego pana. Okazało się, że w tym dniu nikt go nie widział. Wnuk przypomniał sobie jednak, że na posesji były ukryte zapasowe klucze i razem z sąsiadami otworzyli nimi drzwi.
- Podczas otwierania drzwi doszedł do nich charakterystyczny zapach gazu. W jednym z pomieszczeń leżeli 63-letni mężczyzna oraz 70-letnia kobieta, która dawała jeszcze oznaki życia. Wyniesiono ją na zewnątrz, ale zanim przyjechało pogotowie ratunkowe, zmarła - opowiada Rafał Jeżak z radomskiej policji.
Według niego, zmarli nie byli małżeństwem, 70-latka była znajomą mężczyzny. Dalsze okoliczności tego przykrego zdarzenia ustalają teraz policjanci z Wierzbicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?