Gdzie przewinąć dziecko - pytają rodzice. Na pewno nie na mieście...

Nie dość, że w Radomiu brakuje miejskich toalet to żadna z nich nie jest wyposażona w przewijaki dla małych dzieci. - Mamy zmieniać pieluchy na ławce w parku? - pyta Grzegorz Parszewski, ojciec małej Wiktorii.

Problem dotyczy wielu rodziców z dziećmi, którzy wybierają się na spacer do centrum miasta. Dzieci można przewinąć tylko w niektórych lokalach, pod warunkiem, że jest się klientem.

PRZEWIJANIE NA SEDESIE?

- Ja i żona wielokrotnie byliśmy już na spacerze na deptaku z córką - mówi Grzegorz Parszewski. - Niestety zdarzają się różne sytuacje i czasami małą trzeba przewinąć. Każdy rodzic małego dziecko bierze ze sobą pieluchy. Niestety w żadnej z miejskich toalet nie ma takiego miejsca.

Mężczyzna próbował wejść z córką do toalety w Parku Kościuszki. - Niestety nie jest ona przystosowana dla rodziców z dziećmi a przecież w pobliżu jest plac zabaw - denerwuje się. -Na sedesie mamy przewijać?

LATEM NA ŁAWKACH

Problem zna doskonale wielu rodziców. Dlatego coraz częściej latem można ich spotkać zmieniających pieluchy dzieciom na ławkach w parku czy na deptaku. To jednak jest możliwe tylko latem. Czasem taki widok budzi też niesmak przechodniów.

- Do lokalu nie wejdę, bo też nie wszystkie mają takie miejsca, gdzie można przewinąć dziecko - dodaje mężczyzna. - Zresztą jeśli nie jest się klientem to też niechętnie wpuszczają. Dlatego powinni zrobić przewijaki w miejskich toaletach, to obowiązek miasta, żeby zadbać o swoich najmłodszych mieszkańców. Albo chociaż przystosować takie miejsce w urzędzie miejskim w godzinach pracy.

Ryszarda Kitowska z biura prasowego radomskiego magistratu przyznała, że w miejskich toaletach nie ma przewijaków dla dzieci. -Nie są one przystosowane do takich czynności - wyjaśnia. - W publicznej toalecie dzieci się nie przewija.