Gdzie radomianie wybierają się na wakacje? Warto teraz podjąć decyzję

Sprawdziliśmy

Sprawdziliśmy

Jeśli zdecydujemy się na wyjazd teraz za tygodniową wycieczkę do Grecji na Rodos czy Kretę dla jednej osoby all inclusive zapłacimy 1500 złotych. W lipcu cena wzrośnie do 1700 złotych. Tania jest także Tunezja, bo ciekawą ofertę można znaleźć już za 1400 złotych od osoby. W wakacyjne miesiące cena wzrośnie o kilkaset złotych.
Wyjazd do Egiptu czy Turcji na dwa tygodnie all inclusive w lipcu i sierpniu to koszt około 3 tysięcy od osoby.

Egipt, Turcja, Hiszpania czy Grecja. Radomianie coraz częściej decydują się na zagraniczne wakacyjne wyjazdy. I to koniecznie w ofercie all inclusive. Popularnie jest też nasz Bałtyk i Mazury. Gdzie najczęściej wypoczywamy i czy w tym roku stać nas na wakacyjny wypoczynek?

Biura podróży przeżywają oblężenie na przełomie grudnia i stycznia kiedy pojawiają się wakacyjne oferty first minute. Maj to już niemal ostatni dzwonek, żeby znaleźć coś ciekawego i w dobrej cenie. Bo last minut można upolować raczej tylko do połowy czerwca.

NAJPOPULARNIEJSZE KIERUNKI

Ci, którzy decydują się na zagraniczne wyjazdy najczęściej korzystają z ofert biur podróży. - Największą popularnością cieszą się wczasy w Hiszpanii, Egipcie, Tunezji czy Grecji - mówi Monika Zawiślak z radomskiego biura podróży Kana. - Z tym, że klienci częściej jednak wybierają Europę.

Popularna wśród radomian jest też Turcja. Rodziny decydują się najczęściej na wczasy w Tunezji. - Bo tam hotele zapewniają mnóstwo atrakcji dla dzieci - tłumaczy Monika Zawiślak.

TANIO I WYGODNIE

Co ciekawe szukamy nie tylko najtańszych ofert, ale tych najlepszych. - Owszem, klienci patrzą na ceny, ale równie ważna jest dla nich jakość pobytu - przekonuje pani Monika. - Wszyscy chcą all inclusive, na oferty HB nie ma chętnych.

Obecnie najtańsze wakacje są od zaraz. - Najlepiej wyjechać teraz kiedy jest okres wesel, pierwszych komunii i egzaminów - mówi Agnieszka Nędzi z biura podróży Turysta. - Teraz jest najtaniej. Last minut mamy najwięcej właśnie w maju do połowy czerwca. Lipiec i sierpień to raczej czas na wyjazdy rodzinne. Wtedy jest też drożej.

Zdarzają się również klienci, dla których popularne kierunki nie są atrakcyjne i wybierają bardziej egzotyczne wycieczki. - Mamy oferty na wakacje w Etiopii czy Nowej Zelandii i Australii - mówi Agnieszka Nędzi z biura podróży Turysta. - To są jednak długie i kosztowne wyjazdy. 23 dniowy pobyt w Nowej Zelandii to koszt 22 tysięcy a za dwa tygodnie w Etiopii trzeba zapłacić około 10 tysięcy

W POLSKĘ SAMI

W Polsce wciąż największą popularnością cieszy się nasze wybrzeże. Tam wybiera się najwięcej radomian spragnionych słońca i gorącego piasku. Popularne są także Mazury czy Okuninka nad jeziorem Białym. Na polskie miejscowości decydują się głównie młodzi ludzie. Bo, jak przekonują, nie muszą mieć luksusów a jako uczniowie czy studenci mają więcej zniżek.

- Klienci czasami pytają o wyjazdy do polskich miejscowości - przyznaje Agnieszka Nędzi. - Jednak w dobie Internetu raczej sami sobie wyszukują noclegi, bo w Polsce zdecydowanie łatwiej samemu zorganizować sobie wyjazd. - Przy wycieczkach zagranicznych korzystają już z naszych usług.