Ostry atak zimy spowodował paraliż w mieście. Nieprzejezdna była droga numer 7 w kierunku Kielc, samochód, który nie mógł podjechać pod wzniesienie na Grzecznarowskiego zablokował aleję w kierunku Ustronia.
- "Siódemka" jest już przejezdna, ale w całym mieście ruch utrudniają samochody ciężarowe, które mają duże problemy z podjazdem pod wzniesienia - informuje Justyna Leszczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
W całym Radomiu samochody stoją w gigantycznych korkach. Przejazd z centrum na Zamłynie zajmuje ponad 40 minut, niemal cztery razy dłużej niż zwykle.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło wczesnym popołudniem przy ulicy Narutowicza. Pod naporem śniegu jedno z drzew przewróciło się na przystanek autobusowy. Na szczęście nic się nie stało, a drzewo zostało usunięte przez strażaków.
Spore opóźnienia mają autobusy komunikacji miejskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?