Gmina Jedlnia-Letnisko wyznaczyła miejsca dla uchodźców z Ukrainy. To pomaga się nawet w środku w nocy

Burmistrz Jedlni-Letnisko Piotr Leśnowolski informuje: Kilka dni temu odpowiedziałem pozytywnie na zapotrzebowanie pana Wojewody, zorganizowania 20 miejsc noclegowych dla uchodźców z Ukrainy. Zadeklarowałem też 30 miejsc z wyżywieniem - jeden gorący posiłek będzie sfinansowany przez samorząd gminy+ śniadanie i kolacja, w pierwszej kolejności z darów od mieszkańców. W poniedziałek otrzymamy łóżka. Miejsca przeznaczone będą dla uchodźców, którzy przybędą pociągiem z Warszawy, najprawdopodobniej w tym tygodniu. Wyznaczyliśmy dwa miejsca lokacji uchodźców: Dom Formacji i Kultury przy ulicy Wojciechowskiego w porozumieniu z księdzem proboszczem Andrzejem Margasem; świetlicę Ochotniczej Straży Pożarnej w porozumieniu z zarządem Ochotniczej Straży Pożarnej w Jedlni-Letnisku. O miejscu lokowania - kogo, gdzie będziemy decydowali w chwili, gdy będziemy wiedzieli kogo mamy gościć - ile dzieci, matek z dzieckiem, młodzieży czy osób starszych.

Burmistrz dodaje, ze zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią zaprasza na spotkanie z uchodźcami z Ukrainy. - Zapraszam same dorosłe osoby oraz ich opiekunów we wtorek 15 marca o godzinie 17 do szkoły w Jedlni-Letnisku. Zapraszam tych, którzy goszczą u siebie uchodźców wraz ze swoimi gośćmi. W spotkaniu będą uczestniczyli przedstawiciele Urzędu Miejskiego, koordynator powołany przez burmistrza, dyrektor Ośrodka Zdrowia, dyrektorzy szkół i przedszkola oraz przedstawiciele służb. Rejestracja i nadawanie numeru PESEL będzie się odbywać od środy - dodaje burmistrz.

Burmistrz Piotr Leśnowolski opisał tez niezwykła akcję ze środy 9 marca: Dzisiaj pobudka o 4 rano. Do naszej miejscowości trafiło 18 osób, jedenaścioro dzieci oraz siedem osób dorosłych z Ukrainy z okolic Kijowa. Musieli uciekać przed bombardowaniem. Wzięli ze sobą tylko to co zdążyli spakować. Są w drodze, 18 osób w dwóch samochodach trzy dni i zwyczajnie zabłądzili. Dzięki sprawnej akcji już o 5.30 mieli zakwaterowanie a o 6 wszystko co im jest potrzebne; środki żywnościowe, sanitarne, wodę do picia ale przede wszystkim zorganizowane śniadanie, z naszego magazynu zbiórki darów dla Kołomyi. Dziękuję za pomoc tym, których budziłem po kolei od godziny 4 rano; Jacek Karaśkiewicz, Alicja Baran z mężem, Jarek Galbarczyk, oraz nasz student z Ukrainy, który był zaangażowany jako tłumacz, ponieważ nikt z grupy Ukraińców nie mówi po Polsku. Jak już wypoczną - działamy dalej.

-Będziemy wdzięczni za dalszą pomoc w przekazywaniu darów dla uchodźców z Ukrainy, którzy przebywają już na terenie naszej gminy oraz przybędą w najbliższym czasie. Za dotychczasową pomoc serdecznie Wam dziękuję! W ubiegłym tygodniu bardzo piękny gest wykonali Ci, którzy cyklicznie otrzymują od samorządu gminy dary z banku żywności. Taką akcję prowadzimy od kilku lat. Osoby te - same będąc potrzebującymi, zostawiali część z tego co otrzymali, braciom z Ukrainy. Piękny gest, bardzo dziękujemy - dodaje burmistrz.