Złodziej drzewek owocowych wpadł na gorącym uczynku. Teraz grozi mu 5 lat więzienia
31-letni mężczyzna podróżujący w nocy ze środy na czwartek (1-2 czerwca) drogą wojewódzką numer 728 zrobił sobie postój w Kozietułach. Wysiadł z samochodu, wykopał rosnące drzewka owocowe czereśni i zabrał je do swojego samochodu. Mieszkaniec powiatu opoczyńskiego, zatrzymał się następnie w kolejnym sadzie pod Mogielnicą.
Mężczyzna miał pecha, ponieważ jego autem zainteresowali się policjanci. Widząc samochód w sadzie postanowili go sprawdzić, w jego wnętrzu ujawnili 18 drzewek czereśni. Właściciel samochodu przyznał się i wskazał miejsce kradzieży. Jeszcze w nocy funkcjonariusze ustalili do kogo należą skradzione drzewka i zwrócili je mieszkańcowi Kozietuł
- mówi nadkomisarz Agnieszka Wójcik, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Zatrzymany nie uniknie odpowiedzialności za swój czyn, już usłyszał zarzuty. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?