Wszystko wydarzyło się w ostatni poniedziałek, 16 stycznia przed godziną 9. Inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Radomiu jadąc do punktu kontroli oznakowanym radiowozem miejscowości Budki Petrykowskie w gminie Pniewy na drodze krajowej numer 50 zostali wyprzedzeni przez volkswagena passata. Kierujący wykonał manewr w miejscu niedozwolonym, przekroczył podwójną linię ciągłą.
Inspektorzy podjęli próbę zatrzymania kierującego, który ignorował sygnały nakazujące mu zatrzymanie się, przyspieszył i zaczął uciekać. Nie reagował na polecenia wydawane przez inspektorów. Uciekając przed radiowozem, jechał całą szerokością jezdni, powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
Kierujący passatem pędził drogą krajową, następnie kontynuował ucieczkę drogami gminnymi. Po około 6 kilometrach pościgu zatrzymał się w miejscowości Karolew, porzucił swój samochód i uciekał na piechotę. Po przebiegnięciu około dwóch kilometrów kierujący próbował się ukryć na posesji jednego z mieszkańców wsi. Kierujący musiał uznać przewagę fizyczną inspektora, który kontynuował pościg pieszy. Kierowca porzuconego pojazdu został odnaleziony na jednej z okolicznych posesji.
Mężczyzna był trzeźwy, a powodem jego ucieczki, jak tłumaczył inspektorom było to, że nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Na miejsce wezwano patrol policji. Dodatkowo wyszło na jaw, iż przeciwko niemu toczy się szereg spraw sądowych. Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie znowu stanie przed sądem.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Zobacz też: Lama na ruchliwej drodze w Georgii. Kierowcy zdejmują nogę z gazu (STORYFUL/x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?