Trwa przebudowa mostu na Pilicy w Osuchowie w gminie Promna. Firma Skanska, która jest generalnym wykonawcą inwestycji, rozebrała już tymczasowy drewniany most, w miejsce którego powstaje nowy most stalowo-żelbetowy.
Stary, drewniany most był wybudowany w latach 70. ubiegłego wieku. Od dawna, ze względów bezpieczeństwa, był wyłączony z użytkowania. A przeprawa przez Pilicę w tym miejscu jest niezwykle potrzebna. Stanowi dojazd do pól dla mieszkańców okolicznych wsi w gminie Promna, ale też sąsiedniej Dębnowoli w gminie Mogielnica. Most będzie też połączeniem z gminą Wyśmierzyce.
Budowa nowej przeprawy rozpoczęła się w lipcu. - Zakończyliśmy prace związane z wbijaniem pali z rur stalowych. W tym tygodniu rozpoczniemy betonowanie dwudziestu słupopali. Przed nami jeszcze piaskowanie i zabezpieczenie antykorozyjne konstrukcji stalowej, montaż konstrukcji stalowej ustroju nośnego oraz betonowanie płyty pomostu - relacjonuje Michał Borek, kierownik robót, Skanska.
Skanska wykona również przyczółki i oczepy oraz odtworzy dojazdy do mostu i umocnienie brzegów rzeki.
Nowy most będzie miał 140 metrów długości oraz blisko pięć metrów szerokości. Będzie to obiekt dziewięcioprzęsłowy posadowiony na 10 podporach.
- Największym wyzwaniem podczas prowadzenia prac było wbijanie słupopali w nurcie rzeki. Płynąca woda powodowała przesuwanie stalowych pali, dlatego montaż w takich warunkach wymagał szczególnej precyzji. Z 10 podpór mostu pięć posadowiliśmy w rzece - wyjaśnia Michał Borek.
Budowa będzie kosztowała blisko dwa miliony złotych. 500 tysięcy złotych Urząd Gminy Promna dostał od marszałka Mazowsza. Dołożyli się też mieszkańcy Osuchowa, którzy przekazali na prace 120 tysięcy złotych oraz Dębnowoli, którzy na most dali 50 tysięcy złotych. Resztę gmina wyłoży z własnego budżetu.
Co ważne mimo budowy mostu nadal można organizować spływy kajakowe Pilicą. To bardzo popularna forma turystyki.
- Spływy kajakowe Pilicą, a właściwie przeprawa przez teren prowadzonych prac jest możliwa. W czasie, gdy prowadzone są ciężkie prace spływ rzeką można kontynuować przenosząc kajaki kilka metrów lądem - zapewnia Michał Borek ze Skanska. - Prosimy jednak o zachowanie szczególnej ostrożności podczas spływów - apeluje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
