Dawid zachorował w 2015 roku. Nie był to jednak jedyny cios, który spadł na rodzinę.
- Przedtem byliśmy normalną rodziną. Mieliśmy z mężem dwóch synów. Jak każda rodzna mieliśmy lepsze i gorsze dni oraz problemy dnia codziennego. Jak większość z nas, potrafiliśmy je wyolbrzymiać. Później okazało się, że nie mieliśmy zielonego pojęcia, czym jest prawdziwa tragedia - pisze Halina Gębal, mama chłopca na stronie internetowej zbiórki dla syna.
Najpierw pojawiła się przerażająca diagnoza u 9-letniego wtedy Dawida. Osteosarcoma, rak złośliwy kości z przerzutami do obydwu płuc. Niedługo później kolejna tragedia - zmarł mąż Haliny, a siedem miesięcy później drugi syn.
- Nie miałam czasu nawet przeżyć porządnie żałoby, bo musiałam ratować jedynego syna, który mi został - dodaje Halina Gębal.
Ponad cztery lata walki
Od tego czasu minęły już ponad cztery lata bezustannej walki o zdrowie i życie chłopca. Przeszedł już wiele operacji i chemioterapii, które uszkodziły mu wzrok i słuch. Obecnie znajduję się pod opieką Oddziału Onkologii Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.
Trzy razy choroba odpuszczała, dając nadzieję na normalne życie. Niedawno jednak doszło do trzeciego jej wznowienia. - Możliwości się wyczerpują, musimy się przygotować na walkę - pisze Halina Gębal.
Szansą kosztowne leczenie
Szansą jest nierefundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia leczenie. Leki są bardzo drogie. Jedna dawka kosztuje w granicach 8-10 tysięcy złotych. Mamy Dawida nie stać na tak kosztowne leczenie.
- Już nie mamy z czego zapłacić. Żyjemy z renty i zasiłków na syna, wszystkie pieniądze wydaliśmy na dojazdy do szpitala i inne koszty związane z leczeniem. Nie mogę pracować, cały czas opiekuję się synem, któremu, poza rakiem, towarzyszy również na co dzień Zespół Aspergera - wylicza mama chłopca.
Dawid pilnie potrzebuje badań genetycznych, których wyniki mogą wskazać odpowiednie leczenie celowane.
- Szykujemy się na duże koszty związane z dalszym leczeniem - zapowiada Halina Gębal.
Pierwszy wydatek to pełne badania genów, czyli 18 tysięcy złotych. Jest ogromna kwota, którą trzeba zebrać jak najszybciej.
Jak można pomóc?
Przez ostatnie lata wiele organizacji zaangażowało się w pomoc choremu Dawidowi. Obecnie wspiera go Fundacja Znajdź Pomoc. Aktualnie trwa zbiórka pieniędzy, która ma pokryć koszty leczenia chłopca. Celem jest 100 tysięcy złotych. Jak dotąd udało się zebrać nieco ponad jedną trzecią tej kwoty.
Każdy, kto chciałby wesprzeć leczenie Dawida, może to zrobić wchodząc na stronę internetową
www.znajdzpomoc.pl/marzenia/dawid-gebal. Można też przelać pieniądze bezpośrednio na konto fundacji: 52-1050-1025-1000-0090-3010-4252 w tytule wpisując: Dawid Gębal. Inną opcją pomocy jest przekazanie 1 procent podatku na KRS: 0000414091. Cel szczegółowy: Dawid Gębal.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?