Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Radzanów. Psy w skandalicznych warunkach. Trwa sądowa batalia obrońców zwierząt o zabrane psiaki

ik
Psiaki zabrane z gospodarstwa w gminie Radzanów.
Psiaki zabrane z gospodarstwa w gminie Radzanów. Stowarzyszenie Pogotowie Dla Zwierząt
Stowarzyszenie Pogotowie dla Zwierząt wygrało pierwszy etap batalii sądowej i nie musi oddawać zwierząt odebranych właścicielowi w gminie Radzanów.

Animalsi odebrali je, bo były utrzymywane w fatalnych warunkach. Mimo to sąd pierwszej instancji nakazał, aby wróciły do właściciela. Po apelacji, w ostatnią środę zapadł wyrok korzystny dla stowarzyszenia, a przede wszystkim dla czworonogów. Tymczasowi opiekunowie szukają domów dla zwierzaków.

Ponad dwa lata temu członkowie Stowarzyszenia Pogotowie dla zwierząt zabrali z gospodarstwa w gminie Radzanów kilkanaście psów. Jak tłumaczą zwierzęta były utrzymywane w rażąco złych warunkach. Stały przywiązane na krótkich łańcuchach do różnych maszyn rolniczych.

Osłabione i chore

Psy nigdy nie były spuszczane z łańcuchów, aby je uwolnić trzeba było użyć przecinaków do metalu. Zwierzęta było bardzo osłabione i chore. W gospodarstwie była także krowa, utrzymywana pod samym sufitem w oborze na stercie odchodów, bez możliwości wyprostowania się.

Właściciel gospodarstwa, Mieczysław C. stwierdził, iż w jego ocenie warunki zwierząt są dobre i nie wymagają zmian. - My jednak zwierzęta zabraliśmy - mówi Grzegorz Bielawski ze Stowarzyszenia Pogotowie dla Zwierząt.

Winny, ale bez kary

Proces właściciela zwierząt trwał w Sądzie Rejonowym w Grójcu prawie dwa lata. W październiku ubiegłego roku mężczyzna został uznany winnym zarzucanych czynów, ale sąd warunkowo umorzył postępowanie na dwa lata próby. - Skutkowało to brakiem możliwości przepadku zwierząt odebranych oskarżonemu i zwrot ich na jego posesję z której były odbierane. Dla 16 zwierząt byłby to dramat - uważają przedstawiciele Pogotowia dla Zwierząt.

Jak nas informują, sąd ustalił „że oskarżony popełnił przestępstwo ale… dbał o zwierzęta, tak jak mógł. Stopień zawinienia oskarżonego zdaniem prezesa Sądu w Grójcu nie był znaczny. W naszej ocenie winy skarżonego nie można było postrzegać jak to stwierdził Sąd Rejonowy w Grójcu jako „nieznaczny stopień zawinienia”. Wina oskarżonego była właśnie znaczna. Tym bardziej, iż mając propozycje w zakresie pomocy w adopcji psów ich leczeniu oraz sterylizacji Mieczysław C. odmówił jej przyjęcia, pozostawiając świadomie psy bez pomocy nie tylko w zakresie karmienia ale także leczenia czy w rażących warunkach utrzymania. Oskarżony nie był więc bezradny, mając możliwość skorzystania z nieodpłatnej pomocy. Nie tylko jej nie przyjął ale także wyrzucił wolontariuszy z posesji - zdecydowanie taką pomoc odrzucając.”

Apelacja i wygrana

W przypadku warunkowego umorzenia postępowania Sąd Rejonowy nie mógł orzec przepadku odebranych zwierząt. Dlatego Stowarzyszenie Pogotowie dla Zwierząt odwołało się od wyroku do Sądu Okręgowego w Radomiu.

- Niedopuszczalne było, aby odebrane czasowo zwierzęta wróciły do sprawcy nawet jeśli miał on ograniczoną poczytalność. Nie taki był cel ustawodawcy, który uchwalił Ustawę o Ochronie Zwierząt - przekonują.

W środę 21 lutego w Sądzie Okręgowym w Radomiu odbyła się rozprawa apelacyjna. Skargi nie pisała Prokuratura Rejonowa w Grójcu oskarżająca mężczyznę. Ale, jak informują obrońcy zwierząt w czasie rozprawy odwoławczej poparła przed sądem stanowisko Pogotowia dla Zwierząt, również uznając, iż zwierzęta do sprawcy nie powinny wrócić.

- Wyrok Sądu Okręgowego jest taki o jaki prosiliśmy w apelacji, uchylono go i przekazano sprawę raz jeszcze do Sądu Rejonowego w Grójcu celem ponownego rozpoznania. Teraz przy ponownym zbadaniu sprawy sąd musi wziąć pod uwagę wytyczne sądu drugiej instancji i w przypadku uznania winy oskarżonego orzec także przepadek zwierząt - informuje stowarzyszenie.

Będą kolejne rozprawy, ale zwierzęta nie wracają do gospodarstwa, z którego je zabrano.

- Z tej okropnej interwencji mamy jeszcze kilka zwierząt do adopcji. Może jest ktoś chętny, kto dałby im dom? - mówi Julita Famulska z Pogotowia dla Zwierząt.

Informację można znaleźć na stronie Facebooka Pogotowia dla Zwierząt.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny

POLECAMY RÓWNIEŻ:

QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect

QUIZ. Gwara młodzieżowa lat 70. Czy rozpoznasz te słowa? Sprawdź się!

O włos od śmierci na przejazdach kolejowych [ZOBACZ NAGRANIA]

Zobacz piękne piłkarki na pięknych kartach kalendarza

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Mężczyźni noszący to imię są najwierniejsi [LISTA]

Zobacz też: Ta gromada jedzących łapczywie szczeniaków rozczuli każdego (STORYFUL/x-link)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie