Gratulacje! Mieli robić gaz 3 miesiące, zrobili w 35 dni

Sprawdziliśmy

W bloku z ulicy Sruga 76 gaz zakręcono 8 września. Jak twierdził wtedy prezes, modernizacja instalacji gazowej początkowo była przewidziana na rok 2010, jednak z powodu awarii trzeba było zrobić to natychmiast. Gdyby to zignorowano, mogłoby dojść do tragedii. Instalację wymieniono ze skręcanej na bezpieczniejszą - spawaną. Spółdzielnia planowała, że prace potrwają maksymalnie trzy miesiące. Udało im się to ukończyć w nieco ponad miesiąc.

Czternastego września opisywaliśmy problem trzydziestu rodzin. Jak informował ich wtedy zarząd spółdzielni "Nasz Dom", przerwa w dostawie gazu spowodowana była awarią i miała potrwać około trzech miesięcy.

- Jak tak można odcinać ludziom gaz z dnia na dzień i to jeszcze na tak długi okres. Nie mamy jak się umyć, ani ugotować posiłków. Radzimy sobie jak możemy, ale to na prawdę trudne. Jedni korzystają z elektrycznych kuchenek, inni zaopatrzyli się w słoneczka, ale nie wyobrażam sobie tak żyć przez trzy miesiące. Nawet na kąpiel musimy gotować wodę, bo przecież piecyki są teraz bezużyteczne - wyliczali wtedy mieszkańcy.

MAMY WRESZCIE GAZ!

Prace zakończyły się na początku tego tygodnia i już od środy trzydzieści rodzin ma gaz w swoich mieszkaniach.

- Cieszę się, że wreszcie odkręcono nam gaz. Tym bardziej teraz, kiedy na dworze zrobiło się zimno. Na nasze szczęście prace zakończyły się o wiele wcześniej, niż było to na początku zapowiadane - powiedział nam pan Kamil, mieszkaniec bloku.

SKOŃCZYLI O WIELE WCZEŚNIEJ

- Obiecaliśmy, że będziemy się starali zrobić to jak najszybciej i tak jak zapowiedzieliśmy, tak też zrobiliśmy. Udało nam się skończyć prace w ciągu 35 dni, więc stanęliśmy na wysokości zadania - powiedział nam Tadeusz Krzemiński, zastępca prezesa spółdzielni "Nasz Dom".

- Teraz rozpoczynamy prace w kolejnych trzech klatkach bloku. Nie chcemy jednak mówić o konkretnych terminach zakończenia modernizacji, bo wszystko będzie zależało od współpracy mieszkańców. Jeśli chociaż jeden lokal nie zostanie nam udostępniony, to nie będziemy w stanie zakończyć prac - zaznaczył wiceprezes.