Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grillowanie czas zacząć! - radzimy co i jak

/FOT/
sxc.hu
Piękna pogoda sprzyja do coraz częstszych spotkań na świeżym powietrzu. A że świeże powietrze zaostrza apetyt można śmiało ogłosić: Sezon grillowy rozpoczęty!

KAWAŁEK HISTORII

Od tamtych czasów zmienił się jedynie sposób opiekania "mięsnych zdobyczy". Oczywiście zależał on, nie tylko od etapu ewolucji człowieka, ale także od szerokości geograficznej, klimat bowiem miał tu duże znaczenie. Początkowo do pieczenia służyły rozgrzane ogniem kamienie, albo kły mamuta wbite po obu stronach paleniska - takie sposoby pieczenia miały miejsce na terenach obecnej Ukrainy w odległym paleolicie (czyli w X tysiącleciu p.n.e.). Na terenie Polinezji jako rożna używano gałęzi świeżego drzewa, zaś na terenie Francji świeże mięso opiekano między dwoma rozżarzonymi kamieniami.
Piekli także Indianiei Mongołowie (na rozgrzanych kamieniach) a ludność krajów tropikalnych do pieczenia używała kory lub wydrążonych bambusów, wypełnionych mięsem, które następnie zakopywała w żarze.

Przybywający licznie do Ameryki imigranci z Europy chętnie jedli przysmak z pieczonego na rożnie mięsa, zwane przez miejscowych "barbecue". Jednak wspólne spędzanie czasu przy rożnie czy ognisku, nadal było typowe dla niższych warstw społecznych. Szczególnie częste stało się w okresie światowego kryzysu gospodarczego w 1929 roku. Wówczas ludzie chętnie i także z konieczności łączyli się ściślej przy pieczeniu mięsa. Dopiero od lat 50. XX wieku w miarę rosnącego dobrobytu, coraz powszechniejsze stawały się pikniki i biesiady na wolnym powietrzu. Wówczas wspólne grillowanie było już popularną rozrywką, nie tylko wśród biedoty. Do lat 60. obecne były w sprzedaży znane dziś wszystkim metalowe grille, zaprojektowane przez Amerykanina Georga Stephena, które od lat 80. cieszą sie cały czas rosnącym zainteresowaniem także w Polsce. Dziś trudno wyobrazić sobie spotkanie z przyjaciółmi na wolnym powietrzu bez unoszącej się w powietrzu smakowitej woni pieczonego mięsa.

Towarzyskie spotkania na wolnym powietrzu: grille, pikniki, majówki i ogniska mają w Polsce bardzo długą tradycję. Zazwyczaj swobodniejsze niż wytworne rauty czy bale, dawały rozrywkę bez konieczności zakładania formalnego stroju i podejmowania skomplikowanych przygotowań. Pikniki grillowe "pod gołym niebem" odbywały się za dnia i nie było zarezerwowane dla jakiejś konkretnej grupy społecznej. W każdym koszyku grillowym i piknikowym był obrus, talerzyki i sztućce. Na grillu jadało się zimne mięsa, drobne wypieki, lekkie przekąski, owoce i popijano winem lub sokiem. W latach powojennych organizowano przede wszystkim wieczorne grille i ogniska. Były one zdecydowanie mniej eleganckie, nie wymagały wykrochmalonego obrusa i sztućców, a za posiłek wystarczał "żelazny zestaw": kiełbasa zwyczajna, musztarda, pieczywo i oczywiście dobrze schłodzona wódka.
Grille przywędrowały do Polski dopiero na fali przemian systemowych z przełomu lat 80-tych i 90-tych, ale niemal zupełnie wyparły działkowe ogniska. Obecnie trudno sobie wyobrazić festyny, biesiady czy kiermasze bez unoszącego się w powietrzu zapachu grillowanego mięsa, ryb czy warzyw. O szybkości spolszczenia tego zachodniego zwyczaju świadczy również fakt, że polska drużyna Polish Barbecue Team zajęła pierwsze miejsce w XIII Mistrzostwach Świata w Grillowaniu w 2006 roku.

Pyszne dania z grilla

Pyszne dania z grilla

Imbirowe udka kurczaka

Składniki na 6 porcji:
- po jednym udku lub 2-3 pałki (podudzia) na jedną porcję
- kawałek kłącza świeżego imbiru, ok. 3 cm (ostatecznie może być łyżeczka imbiru w proszku)
- sok z jednej cytryny
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- owoce: śliwki, brzoskwinie
- sól
- świeżo zmielony biały pieprz

Sposób wykonania:
1. Przygotuj marynatę. Kłącze imbiru opłucz, obierz, zetrzyj na tarce jarzynowej z dużymi otworami. Wciśnij sok z cytryny, dodaj roztarte z solą ząbki czosnku, oliwę i pieprz, dokładnie wymieszaj.
2. Udka opłucz, starannie osusz (np. papierowym ręcznikiem), posmaruj przygotowaną marynatą, ułóż w naczyniu, przykryj, odstaw w chłodne miejsce na 30 min, a najlepiej na całą noc.
3. Osącz udka z marynaty, ułóż na tackach, ustaw na ruszcie, grilluj
ok. 40 min z obu stron.
4. Gdy minie pół godziny, obok mięsa połóż na ruszcie owoce (możesz je skropić resztką marynaty).

Miodowa karkówka

Składniki na 4 porcje:
- 4 kotlety z karkówki
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki sosu barbecue lub keczupu
- sok z cytryny
- 4 łyżki oleju lub oliwy z oliwek
- sól
- pieprz

Sposób wykonania:
1. Kotlety umyć, dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem, lekko rozbić kuchennym młotkiem.
2. Miód mieszać z sosem barbecue (ewentualnie łagodnym keczupem), sokiem z cytryny i olejem.
3. Mięso oprószyć solą i pieprzem, posmarować przygotowaną marynatą. Włożyć do zamykanego pojemnika i wstawić na 1-2 godziny do lodówki.
4. Kotlety ułożyć na ruszcie grilla i piec po 2-3 minuty z każdej strony. Podawać
z sałatką z pomidorów, ogórków i cebuli.

Panuje powszechne przekonanie że to Amerykanie są wynalazcami grilla. Możemy jednak podejrzewać że już w momencie odkrycia ognia przez ludzi odkryto także pieczenie mięsa - zapewne jedyny wtedy sposób na ciepłe danie.

No to grillujemy!

Każdy może zorganizować grillowe przyjęcie. Obfitość i zróżnicowanie cenowe akcesoriów potrzebnych do upieczenia czegoś na węglu drzewnym sprawia, iż grillowanie stało się rozrywką bardzo dostępną. Na polskim rynku dostępna jest szeroka oferta grilli - od prostych przenośnych urządzeń na metalowych nóżkach, przez eleganckie mini-bary do grilli stacjonarnych i coraz bardziej popularnych grilli jednorazowych. Warto jednak pamiętać, że za najlepsze uchodzą grille żeliwne, które dobrze się rozgrzewają, równomiernie i długo oddają ciepło, a ich ciężar zapewnia odpowiednią stabilność.

Smak i aromat potrawy pochodzi przede wszystkim od właściwego jej doprawienia oraz od użycia do samego grillowania dobrej jakości opału i podpałki. Tanie brykiety są niezwykle popularne, ale najszlachetniejszym opałem pozostaje węgiel drzewny. Podpałka musi być przede wszystkim bezwonna, najlepiej naturalna z płyty pilśniowej.

Ważna jest temperatura

Na grillu najważniejsze jest dostosowanie temperatury opiekania i jego długości do rodzaju pieczonej potrawy. Warto zadbać również o odpowiednie ułożenie węgla na grillu - tak, żeby powstały dwie strefy o różnych temperaturach: jedna bardzo gorąca, a druga nieco łagodniejsza. Aby to uzyskać, z jednej strony paleniska grilla kładziemy więcej węgla, a z drugiej - lekko porozsuwane węgle w jednej warstwie.

Podczas grillowania mięso lub jarzyny przez krótki czas umieszczamy nad gorącym żarem, w wysokiej temperaturze: 200 - 275 stopni Celsjusza. Przypiekamy wówczas ich powierzchnię i zatrzymujemy soki wewnątrz. Potem przesuwamy potrawy w strefę umiarkowaną grilla na dalsze kilka - kilkanaście minut. Na koniec pamiętajmy: grilluje się na rozpalonych węglach, a nie na żywym ogniu. Dlatego warto nie dopuścić do zbyt szybkiego rozpalenia się paleniska grilla.

Kładziemy niemal wszystko

Na grilla można położyć niemal wszystko - od nieskomplikowanych kiełbasek, poprzez kurze udka aż po szaszłyki z różnych mięs, sery, ryby, warzywa a nawet owoce. Oczywiście ziemniaki po umyciu trzeba posmarować oliwą i zawinąć w folię aluminiową. Z kolei kluczem do doskonałych grillowanych potraw z mięsa jest wcześniejsze, kilkugodzinne zanurzenie go w marynacie, a następnie w oleju, aby skruszało. Kiełbaski na grill po prostu nacinamy poprzecznie, aby wytapiany tłuszcz miał którędy wypływać. Kaszanka nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów. Przygotowane potrawy kładziemy bezpośrednio na grillu nad żarzącymi się węglami.

Pamiętajmy o sosach

Delikatniejsze mięsa jak np. kurczak warto położyć na grillu na aluminiowych tackach , żeby się nie rozpadły, a skóra nie zwęgliła zanim dojdą. Pamiętajmy, że w tej fazie grillowania nie posypujemy już potraw przyprawami, gdyż szybko spalą się dając gorzki smak.

Doskonałym dodatkiem na grilla są rozmaite sosy, które mogą uszlachetnić smak nawet najprostszych potraw. Warto pomyśleć o przygotowaniu nie-grillowych dodatków, zwłaszcza kolorowych sałatek. Nie wolno również zapomnieć o napojach, które są obowiązkowe przy długim grillowaniu. Wodę, soki lub piwo najlepiej wcześniej dobrze schłodzić.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie