Informacja o znalezieniu barszczu Sosnowskiego pojawiła się na stronie internetowej szydłowieckiego Urzędu Miasta w czwartkowe popołudnie.
Roślinę ujawnili mieszkańcy na jednej z działek w Omięcinie. Powiadomili Straż Miejską w Szydłowcu, która zabezpieczyła teren. Ponieważ krzaki rosną na prywatnym terenie, do ich wycięcia będzie potrzebna zgoda właściciela. Ten nie mieszka we wsi, lecz, jak poinformował nas jeden ze strażników, pochodzi z Kowali.
W rejonie, gdzie rośnie barszcz Sosnowskiego, znalazły się tablice informacyjno-ostrzegawcze dla mieszkańców. Na razie jest to pierwszy, potwierdzony przypadek odnalezienie niebezpiecznej rośliny w powiecie szydłowieckim.
W regionie radomskim odnotowano już podobne sytuacje. Spośród kilkudziesięciu zgłoszeń potwierdziło się sześć w Radomiu. Usuwaniem roślin zajmują się służby komunalne. Potem trafią do utylizacji w Bełchatowie. Obecność barszczu zgłaszali także mieszkańcy Zwolenia, ale rośliny okazały się zwykłymi chwastami.
Kontakt z barszczem Sosnowskiego zagraża zdrowiu i życiu. Dotknięcie skóry człowieka czy zwierzęcia powoduje oparzenia, dochodzi do reakcji alergicznej. Objawy pojawiają się zwykle od 30 minut do dwóch godzin po kontakcie z rośliną. Jeśli doszło do podrażnienia skóry, należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?