Grypa
Grypa
Czy grypa dała nam spokój na dobre, czy możemy na nią jeszcze zachorować o tej porze roku?
Beata Nowak, rzecznik prasowy radomskiego sanepidu: - Niestety wciąż może nas ona dopaść, ale na pewno trudniej się nią zarazić, bo przypadków choroby jest już na prawdę niewiele. Warto zadbać o siebie, podstawą jest higiena i zdrowy tryb życia. Według danych sanepidu w Radomiu od stycznia odnotowano ponad 11 tysięcy przypadków grypy a w powiecie blisko 6,5 tysiąca. To znacznie więcej niż w ubiegłym roku.
Mieszkańcom Radomia i regionu w ostatnich dniach towarzyszą typowe wiosną przeziębienia.
- To katar, kaszel, nie ma poważnych przypadków. Ustąpiła też grypa - mówi Teodora Słoń, lekarz internista z przychodni "Południe" w Radomiu.
W przychodniach nie ma problemu z rejestracją do lekarza.
- Można zapisać się rano do internisty, albo pediatry i w danym dniu zostaniemy przyjęci - usłyszeliśmy w przychodni w centrum Radomia.
Wiosenna aura może być zdradliwa, bo pogoda o tej porze roku lubi robić nam psikusy.
- Warto zwrócić uwagę na odżywianie, które powinno być bogate w witaminy. Tęsknimy za naturalnym światłem - słońcem, dlatego nie rezygnujmy ze spacerów, nawet gdy jest wietrznie, ale nie zapominajmy wtedy o właściwym ubraniu. Nie można się za bardzo wyletnić, ale też przegrzać, bo wtedy szybko dochodzi do przeziębienia - mówi Teodora Słoń.
Okres wiosenny a dokładnie końcówka kwietnia, to jak zaznaczają specjaliści czas kiedy na infekcje zapadają najczęściej osoby młode, ale zmęczone psychicznie, zestresowane z osłabioną odpornością.
- Kiedyś takie infekcje przypadały na marzec. Było nawet takie przysłowie: Będzie żył starzec jak przetrwa marzec. Teraz przez globalne ocieplenie wszystko się pozmieniało. Tylko, że coraz częściej chorują młodzi. Wszędzie się śpieszą, mają za dużo na głowie i łapią infekcje, których nie leczą. Potem to wszystko się kumuluje a efekt może być na prawdę niebezpieczny dla zdrowia - zaznaczył pan Franciszek, którego spotkaliśmy pod przychodnią przy ulicy Czarnoleskiej.
Mniej pacjentów a zwłaszcza tych z poważnymi schorzeniami obserwują też lekarze w powiatach.
- W pierwszym tygodniu kwietnia dziennie miałem zapisanych 50 pacjentów. Teraz jest ich znacznie mniej. Dominują typowe dla tego sezonu katar, kaszel, ogólne osłabienie - zaznacza Zbigniew Stępień, lekarz rodzinny z Ośrodka Zdrowia w Majdowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?