Gwałtowna burza. Młody chłopak porażony piorunem! Pozrywane dachy i powalone drzewa (nowe fakty, zdjęcia czytelników)

Wczoraj wieczorem nad całym regionem szalała gwałtowna burza. Poprzedził ją silny wiatr, a potem rozpętały się grzmoty. Do najgorszego wypadku doszło w miejscowości Wir w gminie Potworów. Około godziny 21 piorun poraził 18-letniego chłopaka. Trafił do szpitala w Radomiu.

Z kolei czytelnik z Glinic z Radomia pisze, że nawałnica nad jego osiedlem rozpoczęła się około godziny 21. Wiatr połamał kilka drzew, a studzienki na ulicy Kwiatkowskiego wybijały wodę.

Mieszkaniec Południa w Radomiu śle zdjęcia z burzy, która szalała nad jego osiedlem. Nie spowodowała ona żadnych strat.

Jak mówią strażacy, nawałnica nie wyrządziła dużych szkód w powiecie radomskim. Było na przykład jedno zgłoszone podtopienie na ulicy Młodzianowskiej oraz zwalone drzewo w Kobylanach, które zatarasowało drogę.

Tradycyjnie już ulewy spowodowały zalanie ulicy Radomskiej w Jedlni Letnisko pod Radomiem (koło sklepu "Pod Różami"). Woda stoi tam do dziś.

Złe informacje napłynęły do nas z powiatu zwoleńskiego. Czytelnik Marcin poinformował nas, że między Zwoleniem a Kazanowem złamane drzewo, upadając, zerwało linię wysokiego napięcia.

Droga była nieprzejezdna, ponieważ nie można wyłączyć zasilania.

Informacje z pozostałych powiatów

Lipsko: zerwany dach mieszkania w Woli Pawłowskiej

Przucha: w powiecie przysuskim piorun poraził człowieka, burza łamała drzewa

Zwoleń: Zatarasowane drogi w powiecie zwoleńskim

Grójec: burza przeszła bokiem

Białobrzegi: padało i powiało, ale obyło się bez strat

Szydłowiec: spokojnie także w powiecie szydłowieckim

Wkrótce nowe informacje

Jak u Was wyglądała nawałnica? Czekamy na informacje, zdjęcia i filmy pod adresem [email protected]. Opublikujemy je na portalu www.echodnia.eu/radomskie i w papierowym wydaniu Echa Dnia