Zjeżdża się cała rodzinka i mamy możliwość wspólnego biesiadowania oraz zobaczenia się, jak się zmieniliśmy, a szczególnie te najmniejsze pociechy, bo u nich te zmiany widać najbardziej (śmiech).
Zanim jednak nastąpi radość wspólnego biesiadowania, najpierw są przygotowania. - Wcześniej zawsze z mamą robiłam pierogi i uszka - zdradza. - Do jednego pieroga wkładaliśmy orzecha włoskiego. Na talerzu, który był obfity w pierogi, ten jeden piróg musiał być z orzechem. To jest bardzo dobra metoda, żeby pierogi szybko znikły. Każdy chciał znaleźć takiego pieroga z orzechem, ponieważ oznaczało to szczęście na cały rok.
A czego możemy życzyć Agnieszce Dyk na Nowy Rok? - Nagrania dobrej, autorskiej płyty z Brathankami. Jesteśmy już w połowie drogi. Mam nadzieję, że już na początku przyszłego roku będzie można usłyszeć nasze nowe piosenki - zdradza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?