-Mogłabym tak chodzić i chodzić - przyznaje pani Henryka.
Pracują głównie mięsnie brzucha, ud i łydek. Później bieg. To jednak nie oznacza, że rezygnuje z innych ćwiczeń. Choć jest najstarsza, nie ustępuje pozostałym uczestnikom. Z resztą jak przyznaje, z dnia na dzień jest coraz lepiej i nawet trudno to porównywać z pierwszym tygodniem zajęć.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?