Ile wydamy na pierszą komunię?

Pierwsza Komunia Święta powinna być dla dziecka i jego rodziny przeżyciem przede wszystkim duchowym. Jednak ekonomiczna sfera przygotowań bardziej przypomina wesele, na które trzeba przygotować sporo pieniędzy.

Jeszcze kilkanaście lat temu po uroczystej mszy rodzina wracała do domu na obiad niewiele bardziej wystawny niż w każdą inną niedzielę. Różnicą zwykle były jasny tort i brak alkoholu na stole. Od kilku lat coraz modniejsze są jednak przyjęcia komunijne urządzane w restauracjach.

- U nas o rezerwacji terminu na przyjęcie komunijne trzeba było pomyśleć z prawie rocznym wyprzedzeniem, bo tak zgłosili się do nas pierwsi rodzice. Największym zainteresowaniem cieszyły się pierwsze dwa weekendy maja, bo wówczas są komunie w kilku parafiach - mówi Krzysztof Kaim z restauracji Biała Dama w Radomiu. - Koszt takiego uroczystego obiadu jest bardzo różny i zależy od tego, co ma się znaleźć na stole. Średnia cena to około 50 do 120 złotych od osoby. A ilość gości na obiedzie to 30-40 osób.

Niewiele taniej wyjdzie przygotowanie domowego obiadu dla dużej rodziny. - Będzie około 20 dorosłych osób, do tego dojdą dzieci. Przy zaangażowaniu całej rodziny w pomoc w przygotowaniach liczę się z wydaniem około 1500 złotych. Oprócz obiadu trzeba przecież przygotować ze dwa ciepłe dania - wylicza Renata Małek, mama Ani, idącej do Pierwszej Komunii Świętej 9 maja.

STRÓJ
Na szczęście dla kieszeni rodziców drugoklasistek mija moda na sukienki komunijne. W większości parafii obowiązkowe są alby - długie dla dziewczynek i krótkie dla chłopców. Te kosztują od 80 do 150 złotych, w zależności od długości, materiału i tego, czy dziecko dostaje strój uniwersalnej wielkości czy też jest on szyty na miarę. Z podobnym wydatkiem trzeba się liczyć, jeśli idzie o buty. Do tego rękawiczki i bielizna - zestawy można kupić już za 20 złotych.

I tu zaczynają się różnice strojów chłopców i dziewczynek. W pierwszym przypadku na pewno potrzebne będą garnitur, biała koszula i krawat. Zestawy można kupić za 150 do 300 złotych - w zależności od materiału oraz tego, czy garniturek ma kamizelkę i jaka jest koszula. Dziewczynkom będą potrzebne pelerynka, torebka i wianek na głowę - od 30 złotych w górę za sztukę, przy czym ceny ładnych wianków dochodzą do 150 złotych.

PREZENTY
I tutaj, jeśli wariactwu da się ponieść rodzina, wydatki trzeba liczyć w grubych tysiącach. Tradycją już stało się kupowanie okolicznościowych kartek, albumów - pamiątek Pierwszej Komunii czy obrazków przypominających księgę z życzeniami.

- Sporym wzięciem cieszy się Biblia, szczególnie wydania dedykowane dzieciom, z dużą liczbą obrazków. Za najtańsze wydanie trzeba zapłacić około 20 złotych, za najdroższe 60 złotych. Ale są to nie tyle prezenty, co dodatki do nich, zresztą tak samo jak okolicznościowe karty - mówi Joanna Małgorzata Dobrowolska ze sklepu Dewocjonalia w Radomiu.

Co więc na prezent? W skromnej wersji mogą to być odtwarzacz mp4 czy miniwieża za góra 400 złotych - za podobną cenę kupi się tradycyjnie rower, zegarek - ale tu już raczej wybierane są te z górnej półki, zestaw play station albo złotą biżuterię - średnia cena 1000 złotych. Najzamożniejsi goście rozglądają się nawet za komputerami czy skuterami, za które trzeba zapłacić minimum 2500 złotych.