Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ile zarabia wójt, prezydent, burmistrz? Nie chcą ujawniać, ile mają kasy

ik
Gminy chcą, żeby oświadczenia majątkowe były tajne.

Ile zarabia prezydent, jak powiększa się majątek wójta, albo radnego - takie dane zamieszczane są oświadczeniach majątkowych. Związek Gmin Wiejskich przygotował zmianę ustawy, która zwalniałaby samorządowców z tego obowiązku.

Samorządowcy ze Związku Gmin Wiejskich złożą w Sejmie projekt nowelizacji ustawy, według której radni, wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast nie musieliby składać oświadczeń majątkowych. Chcieliby, aby zamiany weszły w życie jeszcze przed jesiennymi wyborami.

AKTYWNI REZYGNUJĄ

Autorzy nowelizacji podają dwa koronne argumenty. Ich zdaniem konieczność ujawnienia majątku odstrasza od samorządu ludzi przedsiębiorczych i aktywnych, którzy nie chcą pokazywać, co mają.

- Bądźmy poważni - odpowiada Radosław Witkowski, poseł Platformy Obywatelskiej. - Jeśli ktoś decyduje się na działalność publiczną na końcu powinien rozpatrywać to pod kontem oświadczenia majątkowego. Jeśli ktoś uczciwą pracą zarabia pieniądze nie ma powodu się wstydzić.

Radosław Witkowski uważa, że oświadczenia majątkowe spełniają swoją funkcję i nie ma powodu z nich rezygnować. Jego zdaniem natomiast wzór oświadczenia powinien być doprecyzowany.

- Oświadczenia funkcjonują od 14 lat, nie widzę powodu, żeby osoby pełniące funkcje publiczne i wysocy urzędnicy mieli ich nie publikować - mówi Radosław Witkowski.

W podobnym tonie wypowiada się wiceprezydent Radomia Igor Marszałkiewicz. - To dobra zasada. Pokazujemy swój majątek, źródła dochodu. To zasada przejrzystości - mówi Igor Marszałkiewicz.

WSKAZÓWKA DLA BANDYTÓW?

Wątpliwości, co do konieczności składania oświadczeń majątkowych ma za to poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Mirosław Maliszewski. Choć przyznaje, że propozycji Związki Gmin Wiejskich nie zna.

- Każdy radny, wójt, czy starostwa powinien być poddany kontroli, ale czy ustawodawca nie poszedł w tym zbyt daleko - zastanawia się Mirosław Maliszewski. - Kiedy byłem radnym powiatowym spotykałem się z opiniami, że oświadczenia to pożywka dla złodziei. Dostają spis tego, jakim majątkiem dysponują poszczególne osoby.

Zdaniem Mirosława Maliszewskiego nie koniecznie oświadczenia powinny być publikowane w internecie. Jak mówi poseł, z podobnymi opiniami spotykał się wielokrotnie.

- Oświadczenia są zbyt jawne - dodaje Mirosław Maliszewski.

Podobnymi obawami tłumaczy swoje poparcie dla pomysłu Związku Gmin Wiejskich burmistrz Nowego Miasta nad Pilicą, Barbara Gąsiorowska. Choć od składania oświadczeń całkowicie się nie odżegnuje.

- Dostęp do oświadczeń mają wszyscy, ci którzy mają dobre intencje i ci, którzy mogą wiadomości wykorzystać w złych celach - uważa Barbara Gąsiorowska. - Złodziej dowiaduje się, jaki mam majątek. Burmistrzowie, wójtowie i prezydenci powinni składać oświadczenia na początek i koniec kadencji. Dostęp do nich powinny mieć tylko służby kontrolne. Oświadczeń nie powinni składać radni, oni nie dostają pensji, tylko diety.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie