Poniedziałek był pechowym dniem na radomskich drogach. Najpierw w Mąkosach Starych w gminie Jastrzębia kierowca TiR-a potrącił śmiertelnie pieszego, potem o godzinie 19.40 na ulicy Starokrakowskiej kierująca fordem kobieta z nieustalonych przyczyn zjechała z drogi i uderzyła w słup. 38-latka zginęła na miejscu. W wyniku wypadku ranna została też 15-letnia pasażerka auta, która przebywa obecnie w szpitalu.
Jak się dowiedzieliśmy zmarła kobieta była już ósmą, śmiertelną ofiar wypadków drogowych w tym roku w regionie radomskim. Na całym Mazowszu zginęło 37 osób. Rok wcześniej, w tym samym czas śmiertelnych ofiar było 22.
- Paradoksalnie, ale najwięcej tragedii na drogach odnotowujemy nie wtedy, gdy są najtrudniejsze warunki - śnieg czy lód, a w momencie, gdy warunki jazdy ulegają znacznej poprawie. Kierowcy mocniej przyciskają wtedy na gaz i jeżdżą znacznie bardziej ryzykownie. Przy trudniejszych warunkach dochodzi zwykle do dużej ilości niegroźnych w skutkach stłuczek. Wyjątkiem są potracenia pieszych, którzy nie mogąc iść zasypanym śniegiem chodnikiem chodzą jezdniami - zauważa Grzegorz Giziński, szef wydziału ruchu drogowego mazowieckiej policji.
Policjanci apelują o rozwagę nie tylko do kierowców, ale i do pieszych. Zapowiadają także wzmożone kontrole z wykorzystaniem różnych urządzeń, w tym nowo zakupionych wideorejstratorów i radarów. Wykorzystywane mają być też urządzenia alco blow, które pozwalają na błyskawiczne, wstępne badanie na zawartość alkoholu. W nocy w sobotę na niedzielę w okolicach Maliszowa w powiecie radomskim skontrolowano w ten sposób 444 osoby. Ośmiu kierowców było pijanych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?