Kolejna, 89. już gala rozdania Oscarów spełniła oczekiwania widzów. Nie mam na myśli rekordów, choć były: najmłodszy nagrodzony reżyser w historii - 32-letni Damien Chazalle za „La La Land” czy najwięcej (14) nominacji do Oscara dla tego filmu, obok „Wszystko o Ewie” z 1950 roku i „Titanica” z 1997 roku. Rekordy rekordami, ale ta gala oscarowa przejdzie do historii dzięki wpadce. Niby wszystko dopięte na ostatni guzik, ale jednak pomylono koperty i najważniejszą nagrodę na chwilę dostali twórcy innego filmu, niż zwycięski. I dobrze, bo przecież internauci muszą mieć powody do ciętych komentarzy, do tworzenia memów. W życiu, jak w filmie, musi się coś dziać. Żeby nie było tak, jak to widział inżynier Mamoń z kultowego, choć nieoskarowego Rejsu: „A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?