W pięknym, zielonym parku Raj Ghat wraz z nami wędruje wiele hinduskich wycieczek. To pielgrzymi, którzy tłumnie odwiedzają miejsce, gdzie skremowano ciało zamordowanego w 1948 roku Mahatmy Ghandiego.
Miejsce to upamiętnione jest czarną marmurową płytą. Hindusi zostawiają na niej kwiaty. W tym samym parku upamiętniono także miejsca kremacji pierwszego premiera Indii Jawaharlala Nehru oraz jego córki Indiry Gandhi.
W kompleksie parkowym mam okazję przyjrzeć się Hindusom. Kobiety ubrane są w barwne sari, które jest wielometrowej długości pasem tkaniny upiętej na ciele w specjalny sposób. Niektórzy mężczyźni na głowach mają turbany. Wszyscy uśmiechają się do nas życzliwie, nie zakazują robienia im zdjęć.
Mijamy świątynie hinduskie, buddyjskie, muzułmańskie i bogate dzielnice. Te dzielnice różnią się znacznie od Starego Delhi, zatłoczonego, pełnego spalin i tłumu ludzi. Tu piękne wille zatopione są w kwitnące ogrody, a bram do nich strzegą strażnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?